Sercem przesłania Bożego jest miłosierdzie. Przypomniał o tym Papież Franciszek, komentując podczas porannej Mszy dzisiejszą Ewangelię ze sceną powołania Mateusza oraz uczty z udziałem celników i grzeszników.
„Kiedy myślimy o prześladowaniu, mamy na myśli prześladowanych i prześladowców - powiedział Radiu Watykańskiemu biskup Hongkongu. - Również my jesteśmy między prześladowanymi, a nieraz być może i wśród prześladowców, gdyż jesteśmy grzesznikami.
„Dla grzesznika zawsze istnieje nadzieja odkupienia; dla zdemoralizowanego jest to jednak znacznie trudniejsze – powiedział papież w rozważaniu przed niedzielną modlitwą „Anioł Pański”. Przestrzegł przed obłudą prowadzącą do demoralizacji.
Jezus nie jest profesorem przemawiającym z katedry, ale przebywa wśród ludu, wśród grzeszników, i daje się dotknąć, by uleczyć - zauważył papież podczas porannej Eucharystii sprawowanej w Domu św. Marty.
Jestem wielkim grzesznikiem, w ufności w Boże Miłosierdzie i wyrozumiałość przyjmuję w bólu wybór - w ten sposób kard. Jorge Mario Bergoglio miał przyjąć swój wybór na papieża na zakończenie konklawe.
„Kościół złożony z grzeszników, którymi jesteśmy, nigdy nie zaprzestał się odradzać, i nawet jeśli mamy w nim 'szare strefy', to znacznie bardziej dominuje światło, które bije od jego dzieci”.
Na niebezpieczeństwo zniewolenia przez nienawiść i konieczność przypominania sobie, że pierwszym krokiem do uzyskania przebaczenia Boga jest uznanie siebie za grzesznika, wskazał papież podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty.
Kościół nie jest wspólnotą doskonałych. Są w nim grzesznicy potrzebujący oczyszczenia przez miłość Boga. Przypomniał o tym Benedykt XVI podczas Eucharystii, sprawowanej w bazylice watykańskiej z okazji uroczystości Świętych Apostołów Piotra i Pawła.
Papież Franciszek powiedział w środę, że dla Kościoła jasnym orędziem jest to, iż Bóg nie posłał Jezusa na świat, by "ukarać grzeszników czy unicestwić złych". Papież mówił o fałszywym postrzeganiu wiary jako na przykład "psychologicznego schronienia".
Prawdziwy chrześcijanin nie boi się pobrudzenia rąk na spotkaniu z grzesznikami, ryzykując nawet swoją reputację, bo ma Boże serce i nie chce, aby ktokolwiek się zatracił – powiedział Franciszek podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
„Kto przyjmuje migranta, przyjmuje Chrystusa” – zaznacza Franciszek i dodaje: „Migrantowi trzeba towarzyszyć, wspierać go i integrować”.