„Kościół złożony z grzeszników, którymi jesteśmy, nigdy nie zaprzestał się odradzać, i nawet jeśli mamy w nim 'szare strefy', to znacznie bardziej dominuje światło, które bije od jego dzieci”.
Tymi słowami mówił o posoborowym Kościele kard. Jean-Louis Tauran, biorąc udział w dniach społecznych zorganizowanych na północy Włoch przez tamtejsze stowarzyszenie katolickie Dzieło Nazaretu. Inicjatywa została poświęcona misyjnemu zaangażowaniu na rzecz prawdy, sprawiedliwości i pokoju.
Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego nawiązał do zbliżającej się sesji Synodu Biskupów o nowej ewangelizacji. Porównał ją do długoterminowego planowania ekonomicznego rozwoju firmy. Zaznaczył jednak, że Kościół to nie instytucja czysto ludzka i nie tylko od jego członków zależy rozwój.
„Jest jeszcze Duch Boży, a ci, którzy w Kościele zajmują kierownicze stanowiska są sługami Ducha” – stwierdził francuski purpurat. Jego zdaniem wymaga to od wszystkich wierzących większej aktywności, by unaocznić, że są „wspólnotą świadków i braci wszystkich, nie zniechęcając się antagonizmami i nieporozumieniami”.
Tym samym Kościół nie powinien przestawać być znakiem wskazującym ludzkości miłującego Boga jako ostateczny cel. „Powinniśmy żyć i przekazywać dalej troskę o poszanowanie osoby i jej podstawowych praw, a także wychowywać do braterstwa, które stanowi duchowe dziedzictwo religii” – stwierdził kard. Tauran.
W rozważaniu przed modlitwą Anioł Pański, Papież Franciszek mówił o męczennikach, oddających życie.
"Chciałem, aby drugie Drzwi Święte były tutaj, w więzieniu."
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Kalendarium najważniejszych wydarzeń 2024 roku w Stolicy Apostolskiej i w Watykanie.
Ojciec Święty otworzy też Drzwi Święte w Bazylice Watykańskiej i rzymskim więzieniu Rebibbia.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.