Wydarzenia niedzieli wielkanocnej - zwłaszcza owe trzynaście minut, kiedy Jan Paweł II bezskutecznie próbował powiedzieć kilka słów - rodzą pytania o najbliższą przyszłość Kościoła - uważa Rzeczpospolita.
Fragment książki Ewy Czaczkowskiej "Papież, który uwierzył", Znak 2016.
Coś dobrego dzieje się z Francją. Pełne kościoły Paryża, nowe wspólnoty, żywa liturgia, radykalizm ewangeliczny, biskupi z duszpasterską wyobraźnią... Benedykt XVI odwiedza kraj coraz bardziej zmęczony ideologią „społeczeństwa bez Boga". Ma szansę trafić w oczekiwania wielu Francuzów.
Przez siedem dni czekaliśmy na datę konklawe. Napięcie w centrum dla dziennikarzy rosło, a na sali synodalnej ważyły się losy Kościoła.
Ubolewanie z powodu podziału wśród katolików we współczesnym świecie wyraził dziś Benedykt XVI. Przemawiając w nowojorskiej katedrze św. Patryka do kapłanów, zakonników i zakonnic z całych Stanów Zjednoczonych nawiązał także - po raz piąty podczas obecnej podróży apostolskiej - do przypadków seksualnych nadużyć, jakich dopuścili się amerykańscy księża.
O Korei, społeczeństwie, dynamicznie rozwijającym się Kościele i roli w nim świeckich mówi pracujący w tym kraju ks. Jarosław Kamieński.
Polski pallotyn, który od 2004 roku pracuje w Meksyku mówi m.in. problemach społecznych, religijności, kulcie Bożego Miłosierdzia a także dlaczego Meksykanie tak kochają św. Jana Pawła II.
Przybywając z czterodniową wizytą do Francji z okazji 150. rocznicy objawień Matki Bożej w Lourdes, Benedykt XVI nadał swej wizycie o wiele bardziej uniwersalny wymiar.
W trzy miesiące po pielgrzymce do ogarniętego kryzysem regionu Bliskiego Wschodu Franciszek odwiedzi kolejne "zapalne" miejsce świata - Półwysep Koreański.
List papieża Jana Pawła II do kapłanów na Wielki Czwartek
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
„Kto przyjmuje migranta, przyjmuje Chrystusa” – zaznacza Franciszek i dodaje: „Migrantowi trzeba towarzyszyć, wspierać go i integrować”.