Przemówienie do alumnów, księży i zakonników zgromadzonych w katedrze; Szczecin, 11 czerwca 1987
1. "Oto kładę na Syjonie kamień węgielny" (1 P 2,6).
Położyliśmy dziś kamień węgielny pod budowę seminarium kapłańskiego dla diecezji szczecińsko-kamieńskiej. Wszystkich przeto zgromadzonych zapraszam, ażeby wespół ze mną rozważyli wymowę słów św. Piotra o "żywych kamieniach" (por. 1 P 2,5).
Apostoł dzieli się z nami wielką wizją Bożej tajemnicy, która przenika dzieje ludzkości. Tajemnicy, która znalazła swe urzeczywistnienie w ludzie wybranym, która trwa w Kościele. Co więcej: która o tym Kościele stanowi.
Oto Bóg, który jest Bogiem Przymierza, szuka od początku i poprzez pokolenia swego przybytku. Szuka przestrzeni, w której mógłby mieszkać razem z ludźmi, z nimi obcować. Pragnie bowiem być Emmanuelem. Jego Imię w dziejach człowieka brzmi właśnie tak: Emmanuel, Bóg z nami.
Mieszkanie Boga z ludźmi ma przede wszystkim swój wymiar duchowy. Jest przestrzenią, w której działa Duch Święty. Jest przestrzenią, w której Bóg obcuje z ludźmi "w Duchu i prawdzie" (J 4,23).
2. Chrystus jest kamieniem węgielnym tej budowy. Przestrzeń Ducha Świętego, Ducha Prawdy, Parakleta, otwarła się w sercach ludzkich, otwarła się w dziejach człowieka - przez Jego Krzyż i Zmartwychwstanie. Właśnie przez to, że ten "węgielny kamień" został odrzucony przez ludzi. Właśnie przez to, iż - w tym odrzuceniu - stał się pierwszym "żywym kamieniem": "drogocennym, wybranym u Boga" (por. 1 P 2,4). Stał się początkiem życia i prawdy dla wszystkich prawdziwych "czcicieli Boga" (por. J 4,23).
Tak też rośnie z Niego, z Chrystusa, cała owa "budowa w Duchu" (por. 1 P 2,5), która urzeczywistnia się w dziejach jako Kościół Boga żywego. Z Jego śmierci na krzyżu rodzą się "żywe kamienie" tej budowy. Jest to bowiem śmierć życiodajna, potwierdzona w dniu zmartwychwstania - a potem w dniu Pięćdziesiątnicy - jako źródło nowego życia: życia ludzi w Bogu. 3. Stąd też Apostoł pis
ze: "Wy również, niby żywe kamienie, jesteście budowani jako duchowa świątynia" (1 P 2,5). Jest to właśnie ta przestrzeń Przymierza, przestrzeń Emmanuela, gdzie obcowanie ludzi z Bogiem wyraża się w "składaniu duchowych ofiar, przyjemnych Bogu przez Jezusa Chrystusa" (por.1 P 2,5 ).
"Żywe kamienie".
Dziś rano na wielkim zgromadzeniu Ludu Bożego waszego Kościoła przemawiałem do małżonków, do rodzin. Wszyscy oni są powołani do składania duchowych ofiar Bogu w oparciu o to powszechne kapłaństwo wierzących, jakie noszą w sobie od momentu świętego chrztu. A ofiara ich jest "przyjemna Bogu" za sprawą Jezusa Chrystusa: za sprawą tej miłości, którą On umiłował wszystkich ludzi, oddając za nich życie na drzewie krzyża: "Umiłował do końca" (por. J 13,1).
4. To właśnie ze względu na tę duchową ofiarę wszystkich ochrzczonych, dla jej wiązania na co dzień z Ofiarą Chrystusa w Eucharystii, Bóg powołuje was: was wszystkich, którzy kiedyś macie zaludnić to seminarium, w nim dojrzeć do święceń, z niego wyjść, aby wśród ludzi sprawować służebne kapłaństwo. "Z ludzi wzięci - dla ludzi postanowieni we wszystkim, co się odnosi do Boga" (por. Hbr 5,1).
Wmurowaliśmy przeto ten kamień węgielny, aby był symbolicznym wiązaniem dla wszystkich kamieni, jakie wchodzą w budowę waszego seminarium. Ta zaś budowa z martwych kamieni ma przyjąć w siebie wspólnotę "żywych kamieni". Ma być w przyszłości codziennym, nieodzownym świadkiem systematycznego procesu, poprzez który przygotowuje się wewnętrzna przestrzeń dla działania Ducha Chrystusa w młodych ludzkich duszach, przestrzeń dojrzewania powołań kapłańskich. Wyrazem takiej dojrzałości kapłańskiej niech będą słowa biskupa Michała Kozala. Nie chcąc zawrócić z raz obranej drogi, która zawiodła go na męczeństwo, pisał 9 maja 1940 roku jeszcze z obozu w Lądzie: "W ręce Boże złożyłem los mego życia - i z tym bardzo mi dobrze" (ks. Wojciech Frątczak, Biskup Michał Kozal, w: Chrześcijanie, t. 12).
Papież o potrzebie mądrego połączenia w naszym życiu pracy i modlitwy.
Papież potwierdził swoją bliskość i solidarność z ludnością palestyńską
Potwierdza: chce wziąć udział w obchodach 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego.
Jedność między wierzącymi w Chrystusa jest jednym ze znaków Bożego daru pocieszenia.
To odpowiedź na prośbę Leona XIV, by „działać, jak najszybciej”.
Przebywający na urlopie Papież zatwierdził dziś kilka ważnych nominacji.
We wtorek rano Leon XIV odprawił Mszę św. w kaplicy posterunku karabinierów w Castel Gandolfo.
Poświęcił czas na indywidualną rozmowę z każdą z nich i wspólną modlitwę.