Czy nie zbliżają się czasy, kiedy przyznawanie się do Chrystusa będzie coraz trudniejsze ze względów środowiskowych, kulturowych czy politycznych, a ludzie będą kryli swoją wiarę przed innymi? - pytał abp Henryk Hoser, przewodnicząc Mszy św. w parafii św. Jana Chrzciciela w Nadmie, podczas której poświęcono i wmurowano kamień węgielny w ściany wznoszonego kościoła.
Zdaniem biskupa warszawsko-praskiego, chrześcijanin powinien być dziś "czytelnym znakiem dla współczesnego człowieka".
Nawiązując w homilii do symboliki kamienia, abp Hoser przypomniał o potrzebie wierności swojemu sumieniu, Bogu oraz drugiemu człowiekowi. Przywołując postać Jana Chrzciciela powiedział, że każdy istniejąc na tym świecie ma do wypełniania jakąś misję, w której nikt go nie zastąpi. - Jezus nie obiecywał nam łatwego życia, ale drogę wąską i kamienistą. Tą drogą idziemy, bo On taką drogą szedł - podkreślił ordynariusz warszawsko-praski.
Abp Hoser podkreślał, że chrześcijanie jako żywe kamienie powinni być czytelnym znakiem dla współczesnego człowieka - w tym co mówią, jak się zachowują, jakich wyborów dokonują, komu i dlaczego są wierni. - Wierność bowiem jest najczulszym barometrem miłości człowieka - dodał kaznodzieja.
Przywołując słowa Pisma Świętego, abp Hoser przestrzegał: "Niech nigdy kamień nie będzie świadkiem naszego lęku, strachu, wycofania się, naszego kunktatorstwa w tak wielu sytuacjach, naszej hipokryzji, dzielenia wiary na tę wyznawaną publicznie - sumienia obowiązku narzuconego przez firmę czy politykę - i sumienia prywatnego, w którym chcemy się ukryć".
"Sumienie mamy jedno i mamy według niego żyć" - podkreślił.
Abp Hoser podziękował wiernym i kapłanom za wznoszenie świątyni w Nadmie. Przypomniał, że świątynia zawsze była i jest wspólnym domem, w którym każdy może czuć się jak u siebie. - W tym miejscu zawsze znajdziemy pociechę, odrodzimy się do nowego życia, pokonując lęki i cierpienia. A w nasze zaciemnione serca Bóg wleje swoją łaskę - tłumaczył ordynariusz warszawsko-praski.
Parafia pw. Św. Jana Chrzciciela w Nadmie została erygowana 1 października 2004 r. decyzją bp. Kazimierza Romaniuka. Budowa świątyni rozpoczęła wiosną 2008 r.
Armenia, Papua-Nowa Gwinea, Wenezuela i Włochy – z tych krajów pochodzi siedmioro nowych świętych.
Ojciec Święty spotkał się z uczestnikami Jubileuszu Romów, Sinti i Wędrujących Społeczności.
Małżeństwo to jedno z najszlachetniejszych powołań człowieka.
Syn zmarł 18 lat temu, „lecz wydaje się, jakby to było wczoraj”.
"Niech z waszych rodzin, wspólnot parafialnych i diecezjalnych płynie przykład miłości..."
W komunikacji medialnej będzie teraz jak włoski, angielski czy hiszpański.
Głód bywa dziś już traktowany jako coś w rodzaju „muzyki w tle”, do której się przyzwyczailiśmy.