„Wobec faktu, że papież Benedykt XVI cierpiał pod rządami Hitlera, a także jego rodzina cierpiała pod rządami Hitlera, jak mógłby on zaakceptować, czy powitać kogoś, kto kłamie, że Hitler nie był sprawcą zła?“ - pyta amerykański rabin włoskiego pochodzenia Jack Bemporad.
Były wykładowca na Papieskim Uniwersytecie św. Tomasza z Akwinu w Rzymie w rozmowie z amerykańską agencją katolicką „Catholic News Agency“ zaznaczył, że powinno się ufać decyzji Benedykta XVI w razie, gdy dojdzie do przyjęcia na łono katolickiego Kościoła Bractwa św. Piusa X.
„Myślę, że Benedykt XVI na wieloraki sposób rzeczywiście rozumie Holocaust, gdyż był w niemieckiej armii. Zdezerterował z niej a jego rodzina była przeciw nazizmowi. Papież całkowicie był przeciwko Hitlerowi“ – powiedział rabin Bemporad.
Przypomniał, że biskup lefebrysta Richard Williamson, stał się znany w mediach przez zaprzeczanie Holokaustowi a jego stanowisko nie jest wyrazem opinii większości członków Bractwa św. Piusa X. „Jest błędem branie kilku osób i czynienie ich reprezentantami ogółu, bez uwzględnienia, że po prostu tak nie jest” – zaznaczył rabin i dodał, że radykalna grupa jest małą częścią tej wspólnoty.
79-letni obecnie rabin urodził się we Włoszech, ale opuścił je w szóstym roku życia po wprowadzeniu przez władze faszystowskie ustaw rasowych. Kierował następnie wspólnotami żydowskimi w Teksasie, Kalifornii i New Jersey, a od 1992 roku stoi na czele Ośrodka na rzecz Zrozumienia Międzyreligijnego (Center for Inter-Religious Understanding) i jest wykładowcą na Papieskim Uniwersytecie św. Tomasza z Akwinu w Rzymie. W przeszłości współpracował z kardynałami Johannesem Willebrandsem i Edwardem Cassidym, rozmawiał z bł. Janem XXIII i Benedyktem XVI.
Armenia, Papua-Nowa Gwinea, Wenezuela i Włochy – z tych krajów pochodzi siedmioro nowych świętych.
Ojciec Święty spotkał się z uczestnikami Jubileuszu Romów, Sinti i Wędrujących Społeczności.
Małżeństwo to jedno z najszlachetniejszych powołań człowieka.
Syn zmarł 18 lat temu, „lecz wydaje się, jakby to było wczoraj”.
"Niech z waszych rodzin, wspólnot parafialnych i diecezjalnych płynie przykład miłości..."
W komunikacji medialnej będzie teraz jak włoski, angielski czy hiszpański.