Niemiecki potentat farmaceutyczny Bayer zapłaci co najmniej 110 milionów dolarów odszkodowań ofiarom produkowanych przez tę firmę środków antykoncepcyjnych z serii Yasmin (tj. Yasmin i Yaz) - donosi serwis ekonomiczny bloomberg.com.
Środki te znane są także na rynku polskim. W USA ich producentowi zarzucono, że nie informował rzetelnie o ryzyku, wiążącym się ze stosowaniem tych środków. Chodzi o ryzyko powstawania zakrzepów, prowadzących do zawałów serca i udarów mózgu. Niektóre przypadki stosowania środków antykoncepcyjnych Bayera okazały się śmiertelne. Prawnicy reprezentujący ofiary cytują raporty amerykańskiego nadzoru farmaceutycznego (FDA), wedle których śmiertelnych ofiar stosowania środków antykoncepcyjnych Bayera w latach 2004-2008 było w USA co najmniej 50.
Wspomniane na wstępnie odszkodowania, wynoszące dla jednej poszkodowanej średnio 220 tys. dolarów, wypłacone będą na zasadach polubownych. I choć ich suma jest ogromna, to i tak będzie to rozwiązanie opłacalne z punktu widzenia Bayera. Tak przynajmniej uważa cytowany przez Bloomberga prawnik Carl Tobias, wedle którego niemiecka firma woli płacić dobrowolnie, niż wikłać się w procesy sądowe. Wypłata 110 milionów dolarów to jednak nie koniec problemów niemieckiego giganta. Załatwi to bowiem sprawę 500 pozwów, podczas gdy w całych Stanach Zjednoczonych podobnych skarg jest w sumie około 11 tysięcy.
„Tryptyk Augustiański” zostanie premierowo wykonany 22 listopada.
„Głos Kościoła nadal ma znaczenie, kontynuujmy promocję pokoju”.
Dziś rano zadzwonił do Papieża Mahmud Abbas, prezydent Państwa Palestyńskiego.
Przy tej okazji zwrócił uwagę na nieocenioną rolę modlitwy osób starszych.
Papież wymienił imiona i nazwiska trzech chrześcijan, którzy zginęli w wyniku ataku.