W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.
Jeśli chodzi o sposób, to nie da się podać jedynie słusznego, do jednych trafi się prostszą drogą, do drugich trzeba więcej wysiłku, czasem nawet okrężnie. Naturalną odpowiedzią jest więc 'nie".
Jeśli zaś idzie 'ubogość' i 'bogactwo' pieniężne 'drogi', to czy się wybierze jedno, czy drugie, to tak naprawdę wybiera się ... nie kogo innego jak Pieniądz, Mamonę. To ją się stawia nad Bogiem, do którego 'droga' prowadzi. Tu też odpowiedź musi być więc 'nie'.
Oczywiście można też przez 'ubogość' drogi rozumieć ubogość argumentacji, ale czy uboga argumentacja będzie lepsza od bogatej?
Jesli chodzi o skromniejsze życie tych dostojników i kapłanów, którzy zbyt są przywiązani do ziemskich dóbr - to tak, więcej umiaru niektórym wyszłoby na zdrowie, a i ich otoczeniu też.