Przypadającej dziś Środzie Popielcowej i rozpoczynającemu się okresowi Wielkiego Postu poświęcił Benedykt XVI dzisiejszą katechezę (9 marca) w czasie audiencji ogólnej
Wielki Post jest ponadto uprzywilejowanym czasem modlitwy. Święty Augustyn mówi, że post i jałmużna są „dwoma skrzydłami modlitwy”, które ułatwiają jej zapał i dotarcie do Boga. Stwierdza on: „W ten sposób nasza modlitwa, odmawiana w pokorze i miłości, w poście i jałmużnie, w umiarkowaniu i w przebaczeniu za doznane zniewagi, przynosząc rzeczy dobre i nie przywracając złych, oddalając nas od złego i czyniąc dobro, szuka pokoju i go osiąga. Dzięki skrzydłom tych cnót modlitwa nasza szybuje bezpiecznie i łatwiej zostaje zaniesiona aż do nieba, gdzie Chrystus – nasz pokój, nas poprzedził” (Kazanie 206, 3 na Wielki Post: PL 38, 1042). Kościół wie, że ze względu na naszą słabość, męczące jest zachowanie milczenia, aby stanąć przed Bogiem i ma świadomość naszych uwarunkowań jako stworzeń, uzależnionych od Niego i grzeszników potrzebujących Jego miłosierdzia, dlatego w okresie Wielkiego Postu zaprasza do jeszcze wierniejszej i intensywniejszej modlitwy oraz do dłuższego rozważania Słowa Bożego. Święty Jan Chryzostom (Złotousty) zachęca: „Przyozdób swój dom skromnością i pokorą dzięki praktykowaniu modlitwy. Niech rozbłyśnie twe mieszkanie światłem sprawiedliwości, ozdób swe ściany dobrymi dziełami jak powłoką z czystego złota, a na miejscu murów i kamieni umieść wiarę i nadprzyrodzoną wspaniałomyślność, stawiając ponad wszystko, na wysokości szczytu, modlitwę dla ozdoby całego zespołu. W ten sposób przygotuj Panu godne mieszkanie, tak Go przyjmij we wspaniałym pałacu. On udzieli ci przemiany twej duszy w świątynię Jego obecności” (Kazanie 6. o modlitwie: PG 64, 466).
Drodzy przyjaciele, na tej wielkopostnej drodze uważnie wsłuchujemy się w Chrystusowe wezwanie o naśladowania Go w sposób najbardziej zdecydowany i spójny, odnawiając łaskę i zobowiązania naszego chrztu aby porzucić człowieka starego, który jest w nas i na nowo przyoblec się w Chrystusa, aby – będąc odnowionymi – dojść do Wielkiejnocy i móc powiedzieć wraz ze św. Pawłem: „Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus” (Gal 2, 20). Życzę wszystkim dobrej drogi wielkopostnej!
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.