„Citta di Roma", specjalny samolot włoskich linii lotniczych „Alitalia", dowodzony przez kapitana Rolando Ricardiego, wystartował
Rejs nr AZ-4314 z rzymskiego lotniska Fiumicino i kilkunastominutowym opóźnieniem. Powietrzną granicę Polski przekroczył o godzinie 10.12 i - zgodnie z planem.Wylądował na Okęciu o godzinie 10.40. Ojciec Święty Jan Paweł II znalazł się po raz trzeci w czasie swego pontyfikatu na ojczystej ziemi.
Na płycie lotniska już od wczesnych godzin rannych oczekiwali Go rodacy - rozmodleni, rozśpiewani, radośni. Gdy na lotnisko przybyli przedstawiciele władz państwowych z generałem Wojciechem Jaruzelskim na czele, gdy do miejsca wyznaczonego na betonowej płycie podkołował majestatycznie biało-zielony samolot z wywieszonymi przez okna kabiny pilotów flagami: polską i papieską, w tłumie zebranych zabrzmiała pieśń „My chcemy Boga", a w chwilę potem „Oto jest dzień, który dał nam Pan" i „Witamy Cię, alleluja". Powitanie Ojca Świętego przez osobistości oficjalne i korpus dyplomatyczny musiało odbyć się zgodnie z protokołem przewidzianym na taką okazję, ale ci zwyczajni ludzie stojący w zwartej grupie daleko od czerwonego dywanu, podium i kompanii honorowej przyszli tu witać nie polityka, nie „głowę Państwa Watykańskiego", lecz kogoś bliskiego, „naszego Papieża". W spontanicznych okrzykach: „Niech żyje!" i śpiewie „Sto lat" słychać było niekłamaną, wielką radość, że „znów jest z nami".
Po wyjściu z samolotu Jan Paweł II uklęknął i ucałował ojczystą ziemię. Rozpoczęła się oficjalna ceremonia powitalna. Orkiestra odegrała hymny państwowe: watykański i polski, dowódca Kompanii Reprezentacyjnej Wojska Polskiego złożył Gościowi krótki meldunek. Ojciec Święty w towarzystwie Księdza Prymasa i Przewodniczącego Rady Państwa przeszedł przed frontem kompanii, oddał cześć sztandarowi, a następnie zbliżył się i przywitał z oczekującymi przedstawicielami władz państwowych.
Ojciec Święty przywitał się z Księdzem Prymasem Józefem Glempem i przybyłymi dostojnikami Kościoła polskieego oraz z obecnymi gośćmi zagranicznymi zaproszonymi przez ks. Prymasa A byli to: abp Laszlo Paskai - Prymas Węgier .arcybiskupi Edmund C. Szoka z Detroit, Adrian Mungadu z Lusaki w Zambii, Gilbert Ramanantoanina z Madagaskaru oraz biskupi Remy Victor von Cottem z Belgii, Alfred Abramowicz z Chicago i John McCarthy z Austin w USA.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.
Nie szukamy pierwszych czy najwygodniejszych miejsc, bo są to ślepe zaułki.