Słowa Papieża skierowane do ludności tubylczej odbiły się szerokim echem na całym świecie - stwierdził obrońca praw człowieka w Ameryce Łacińskiej, Cristiano Morsolin, odnosząc się do przemówienia w Puerto Maldonado.
Były to, jego zdaniem, słowa niezwykle symboliczne, które podkreślają rolę tubylców jako budowniczych dziedzictwa kulturowego i duchowego w obronie całej ludzkości w czasach, w których najważniejsze stały się interesy ekonomiczne.
W podobny sposób słowa Franciszka komentuje ojciec Gaetano Mazzoleni, antropolog i misjonarz, włoski znawca kolumbijskiej i peruwiańskiej Amazonii. Ludy tubylcze uczą świat i Kościół umiejętności rozróżnienia tego, co konieczne od tego, co zbędne. Uczą cieszyć się z życia, również w chwilach niedostatku. Misjonarz podkreśla, że jest to pewnego rodzaju wyzwanie skierowane wobec postawy konsumpcyjnej, która charakteryzuje nasze życie i stanowi zagrożenie również dla Kościoła.
Papież spotkał się na audiencji z drużyną piłki wodnej Pro Recco Waterpolo 1913.
Dzień tenbędzie obchodzony w całym Kościele co roku w czwartą niedzielę lipca.
Politycy bardzo często są zakładnikami potentatów gospodarczych i finansowych.
Po tygodniach pandemicznych obostrzeń na plac św. Piotra weszli ponownie pielgrzymi.