Ważne tematy dotyczące aktualnej sytuacji na świecie poruszone zostały podczas papieskiej audiencji dla prezydenta Włoch. Benedykt XVI przyjął Giorgio Napolitano 24 kwietnia wieczorem, przed koncertem zorganizowanym w Watykanie na cześć Papieża.
Wydany nazajutrz komunikat rzecznika prasowego Stolicy Apostolskiej stwierdza, że podczas serdecznej rozmowy nawiązano do niedawnego przemówienia Papieża na forum ONZ, gdzie była mowa o prawach człowieka i zaangażowaniu wspólnoty międzynarodowej w ich ochronę; o dialogu między rozumem a wiarą w służbie integralnego wzrostu człowieka i harmonijnego rozwoju społeczeństwa; o dialogu między wielkimi religiami i ich wkładzie w budowę pokoju na świecie.
Podczas 15-minutowej audiencji prezydent Włoch w imieniu całego narodu złożył Papieżowi życzenia z okazji trzeciej rocznicy pontyfikatu oraz niedawnych urodzin. Benedykt XVI ponowił zapewnienie o swej serdecznej bliskości i żywym uczestnictwie w życiu narodu włoskiego, zapewniając o swej modlitewnej pamięci – czytamy w watykańskim komunikacie.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.