Duże zainteresowanie wyjazdem do Australii na Światowe Dni Młodzieży połączone jest często z chęcią zobaczenia również przepięknych krajobrazów Nowej Zelandii. Krajowe Biuro Organizacyjne ŚDM, do którego zgłaszają się pojedyncze osoby z różnych grup i z różnych rejonów Polski z pytaniem o taką możliwość pragnie wyjść na przeciw tym pragnieniom.
Rotorua znajduje się na wulkanicznym pęknięciu, rozciągającym się w 200 km (124 mile) linii od White Island, u wybrzeża Zatoki Obfitości do jeziora Taupo i wulkanów Narodowego Parku Tongariro na Płaskowyżu Centralnym Północnej Wyspy. Rotorua jest centrum leśnictwa, rolnictwa i lekkiego przemysłu. Kultura maoryska w Rotorua przyczynia się znacznie do atrakcji tego wakacyjnego miasta, gdzie można cieszyć się kulturą i przedstawieniami prawdziwych Polinezyjczyków.
16:00 Po przybyciu do Rotorua transfer do Te Puia. (autokar zabierze bagaże do hotelu). Na początek wycieczka z przewodnikiem po modelowym maoryskim „pa” (wiosce) zakończona w instytucie, gdzie młodzi Maorysi uczą się umiejętności tradycyjnego rzeźbienia. Stąd, zwiedzacie Rezerwat Termalny, aby zobaczyć sadzawki z kipiącym błotem i gejzery, włączając w to “Pohutu” (“bryzgający”), największy gejzer, który uaktywnia się kilka razy w ciągu dnia.
17:15 Później rozpoczynacie Hangi i koncert. Ceremonia rozpoczyna się formalnym powitaniem (powhiri), po którym następuje wyzwanie (wero). Następnie udajecie się do wioski na powitalne wołanie, po którym następuje taniec wojenny haka, zanim nie zostaniecie zaproszeni do domu Te Aronui a Rua. Po przemowie witającego (whaikorero) będziecie mogli cieszyć się pokazem z tradycyjnymi pieśniami maoryskimi, polowaniem i tańcami przy użyciu typowych instrumentów muzycznych, poi oraz broni. Na koniec koncertu zostaniecie zaprowadzeni do domu hangi, gdzie zobaczycie podnoszenie hangi- ściśle owinięte jedzenie jest gotowane w koszykach w podziemnym dole- posiłek składający się z dziczyzny, jagnięcia, owoców morza i warzyw jest wyjmowany z ziemi i gotowy do podania. Następnie zostaniecie zaprowadzeni do typowego marae (święty dziedziniec)- jadalni, aby rozkoszować się kolacją hangi przy towarzyszeniu typowych pieśni maoryskich.
20:15 Na koniec tego wspaniałego wieczoru wrócicie do hotelu prywatnym autokarem.
Odległość: Wellington – Rotorua, 460 km, 6 ½ godzin
Nocleg: Quality Hotel Geyserland – 1 noc (pokoje z widokiem na gejzer)
25.07.2008 ROTORUA – WAITOMO – AUCKLAND (śniadanie / kolacja). Gotowane śniadanie w formie bufetu w restauracji hotelowej. Rankiem opuszczacie Rotorua prywatnym autokarem i wyruszacie do Auckland. Po drodze zwiedzanie Jaskiń Waitomo z ich fascynującymi formacjami wapiennymi, odkrytymi ok. 1800 r. W tzw. grocie świetlików udacie się na przejażdżkę łodzią wzdłuż podziemnej rzeki, pod baldachimem światła wytwarzanego przez drobne larwy na sklepieniu nad Wami. Następnie jazda przez Wzgórza Bombay, obszar znany z lekkiej wulkanicznej gleby nadającej się do ogrodnictwa, a potem Manukau i przedmieścia Auckland.
Auckland rozpościera się w poprzek stożków, wzgórz, grzbietów górskich i dolin dawnego terenu wulkanicznego. Okalające przesmyk miasta i miasteczka tzw. większego Auckland, rozciągają się dosłownie od wybrzeża do wybrzeża, co daje naturalną i interesującą różnorodność. Będąc otoczonymi przez bezpieczne i interesujące wody, mieszkańcy Auckland stali się ludźmi ukierunkowanymi na wodę. Szacuje się, że jest tutaj więcej łodzi na głowę niż gdzie indziej na świecie; stąd, Auckland zostało nazwane “Miastem żagli”. Klimat jest umiarkowany i zrównoważony przez cały rok. Ten czynnik w parze z usytuowaniem Auckland na poziomie morza, jego zielonymi miejscami i zrelaksowanym sposobem życia, stwarzają korzystne środowisko. Przyjazd do hotelu. Kolacja z ustalonym menu w restauracji hotelowej.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.