W tym roku 16 kwietnia, dzień urodzin Benedykta XVI, jest w Watykanie dniem wolnym od pracy.
Papież zaprosił na jubileuszowy obiad przebywających w Rzymie kardynałów. Na wieczór Radiowa Orkiestra Symfoniczna ze Stuttgartu przygotowała koncert na cześć Benedykta XVI. W Auli Pawła VI zabrzmią m.in. utwory Wolfganga Amadeusza Mozarta, jednego z ulubionych kompozytorów Ojca Świętego.
Dziękczynną Eucharystię Benedykt XVI odprawił już 15 kwietnia na Placu św. Piotra. Natomiast 16 kwietnia, jak zwykle w gronie najbliższych współpracowników, sprawował Mszę w prywatnej kaplicy Pałacu Apostolskiego. Tymczasem do Watykanu z całego świata napływają życzenia. Także za pośrednictwem specjalnie uruchomionej strony internetowej http://isidoro.vatican.va/auguri/auguri. Dołączają się do nich przebywający w Wiecznym Mieście pielgrzymi.
Papież otrzymał także wiele prezentów. Wśród nich był m.in. ogromny pluszowy miś, który został przekazany dzieciom z rzymskiego szpitala Bambino Gesù. Za „urodzinowy prezent” podziękowały one Ojcu Świętemu w specjalnym liście.
Papieski sekretarz ks. Georg Gänswein powiedział, że już od wielu tygodni napływają różne dary. Część z nich trafia do magazynu, a rzeczy, które mogłyby się zepsuć rozdzielane są do seminariów, domów zakonnych, szkół, przedszkoli i jadłodajni.
„Oczywiście przychodzi wiele listów i małych podarków. Są to płyty kompaktowe, kwiaty, książki. Jeśli chodzi o prezenty Ojciec Święty powiedział nam, że woli nie przyjmować prywatnych podarunków. Kto chce mu zrobić prezent, może złożyć ofiarę, którą On potem przeznaczy na wybrany cel, który zostanie podany do publicznej wiadomości. Na przykład na Ziemię Świętą albo inne kryzysowe miejsca na świecie, czy też na pomoc Afryce” – powiedział ks. Gänswein.
80. urodziny uczciła też Poczta Watykańska okolicznościową kopertą i stemplem, na którym obok herbu Papieża umieszczono łaciński napis: „Benedykt XVI kończy 80 lat – Benedictus XVI vitae LXXX explet annum”. Sam Ojciec Święty pracownikom Watykanu sprawił urodzinowy prezent w postaci premii. Całemu Kościołowi ofiarował książkę „Jezus z Nazaretu”, której pierwsze z tłumaczeń docelowo zaplanowanych na ponad 30 języków trafiają właśnie na półki księgarskie. Jak podkreśla ks. prof. Jerzy Szymik jest ona zobowiązującym wyznaniem wiary Papieża.
“Książka ta jest bardzo głęboką, spokojnie prowadzoną medytacją” – podkreśla ks. prof. Jerzy Szymik. Nowe dzieło Benedykta XVI nazywa „esejem na akademickim poziomie”, ponieważ jak przypomina „Papież jest wybitnym profesorem”. Ks. prof. Szymik uwypukla zarazem pobożnościowy wymiar tej medytacji. „Ona właściwie służy wyznaniu wiary człowieka, który nazywa się: Joseph Ratzinger. To jest świadectwo intymnej zażyłości z Chrystusem człowieka, który jakby po drodze został Papieżem; właściwie on nas wpuszcza za kotarę swej intymnej modlitwy”. Ks. prof. Szymik wszystkim poleca lekturę tej książki. „Składam publiczne zobowiązanie, że będę ją czytał codziennie po kawałeczku do brewiarza. Chciałbym spróbować wejść na poziom tej medytacji, uczestniczyć w niej, i co za tym idzie nauczyć się czegoś od Ojca Świętego. Nie chodzi mi tu tylko o czystą wiedzę. Chciałbym spróbować przyswoić sobie tę duchowość, po to żeby o nią stać się głębszym, mądrzejszym a może i w konsekwencji lepszym” – powiedział w rozmowie z Radiem Watykańskim ks. prof. Jerzy Szymik.
Książka Benedykta XVI „Jezus z Nazaretu” przedstawiona została 16 kwietnia polskiemu czytelnikowi na konferencji prasowej w Warszawie. Do księgarń w całym kraju trafi natomiast od 18 kwietnia.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.