Obchody X Dnia Judaizmu w Polsce

"Tylko Bóg może nas wybawić" - pod tym hasłem, pochodzącym z przemówienia Benedykta XVI w obozie w Auschwitz w maju 2006 r., obchodzono 17 stycznia w Kościele katolickim w Polsce X Dzień Judaizmu. Miejscem tegorocznych uroczystości centralnych było Trójmiasto.

Red. Zbigniew Nosowski wskazywał na konkretne sytuacje, które wiążą się ze stykiem religijności i służby publicznej: Msze święte będące elementem ceremonii publicznych, obecność symboli religijnych w urzędach, kapelanów w szpitalach czy wojsku. Dziennikarz stwierdził także, że jeśli ktoś wchodząc w służbę publiczną jednoznacznie deklaruje swą wiarę, sam podnosi sobie poprzeczkę, pozwalając, by inni wymagali od niego więcej, by rozliczali go z tego, czego naucza jego wiara. Podsumowując dyskusję redaktor naczelny "Więzi" przypomniał, że - jak pokazują badania socjologiczne - im bardziej ludzie są religijni, tym bardziej angażują się społecznie.

Dialog może uratować pokój

Jeśli mój rabin i metropolita gdański siedzą razem, to jest to już początek pokoju - mówił były ambasador Izraela w Polsce Szewah Weiss. Wraz z ministrem obrony Radosławem Sikorskim wziął on udział w debacie pt. "Czy polityka może być narzędziem pokoju".

Na pytanie, czy wojny wszczynane są z powodów religijnych, obaj politycy podkreślali, że konflikty na tym tle są coraz rzadsze. Zdaniem Weissa II wojna światowa była prowadzona przez odstępców od wiary, pogan. Zarazem jednak przyznał, że widzi niebezpieczeństwo powrotu do wojen religijnych, u którego podstaw leżą radykalne odłamy islamu. Jego zdaniem, radykałów zawsze mogą moderować zwykli ludzie, pragnący żyć normalnie, a wielką siłą w dążeniu do pokoju jest dialog i wzajemne porozumienie.

Po zakończeniu debaty jej uczestnicy udali się na Cmentarz Nieistniejących Cmentarzy, który upamiętnia wszystkie zniszczone nekropolie Trójmiasta. Rabin Schudrich odmówił nad tymi symbolicznymi mogiłami Psalm 23 "Pan jest moim pasterzem", zaś abp Gocłowski po łacinie Psalm "Miserere".

Wspólna modlitwa

Wieczorem w kościele św. Jana w Gdańsku odbyła się modlitwa wspólna chrześcijan i żydów, prowadzona przez bp. Mieczysława Cisłę i rabina Macieja Pawlaka. Na początku przeczytano fragment Tory, w który Bóg mówi: "Jestem, który Jestem". Potem zebrani w kościele wierni odmówili wspólnie Psalm 23. Abp Stanisław Gądecki nawiązał do hasła Dnia Judaizmu "Tylko Bóg może nas wybawić", przypominając, że te słowa z Księgi Daniela powiedział Benedykt XVI podczas wizyty w byłym obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau w ub.r. "Kościół katolicki pragnie rozwijać dialog z judaizmem, który nie jest wzajemnym nawracaniem się, lecz słuchaniem siebie nawzajem z szacunkiem i szukaniem tego, co w drugim jest dobre i święte" - powiedział metropolita poznański. "Dialog obowiązuje wszystkich uczniów Jezusa" - podkreślił. Dodał też, że religia jest wrogiem podziałów i dyskryminacji oraz przeciwko wykorzystywaniu imienia Boga dla przemocy.

Na zakończenie uczniowie trzech szkół gdańskich odczytali tekst Deklaracji Młodych. Dziękując zebranym za wspólną modlitwę rabin Schudrich powiedział, że "Bóg jest radosny, widząc, że Jego dzieci są razem i wspólnie się modlą".

Wieczorem o godz. 20.00 w Klubie Politechniki Gdańskiej odbył się koncert "Jazzmeni na klezmerską nutę". Gośćmi specjalnymi byli Tomasz Stańko i Bester Quartet.

Nie tylko Trójmiasto

Dzień Judaizmu obchodzono w całym kraju. W Poznaniu w jego ramach odbyła się 16 bm. dyskusja panelowa "Co dalej z dialogiem chrześcijańsko-żydowskim w Polsce?". "Historia jest wyjątkowo niebezpiecznym tematem dla dialogu, bo najczęściej wydobywa się z niej to, co złe, żeby tylko pognębić stronę przeciwną. Nie brak bowiem tych, którzy nadużywają historii, żeby budować mury między ludźmi" - przestrzegał odpowiadający do niedawna z ramienia Episkopatu Polski za dialog z Żydami arcybiskup Stanisław Gądecki.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama