Grupa ponad 30 dziennikarzy i fotoreporterów najbardziej prestiżowych polskich mediów rozpoczęła w objazd trasy wizyty Benedykta XVI w Polsce. Przedstawiciele mediów spotkają się na trasie pielgrzymki z jej organizatorami, prześledzą przebieg wydarzeń i będą mogli zapoznać się ze stanem lokalnych przygotowań.
W organizowanym przez KAI dziennikarskim objeździe trasy papieskiej pielgrzymki bierze udział ponad 30 dziennikarzy i fotoreporterów ogólnopolskich dzienników i tygodników, telewizji TVN, Polsat oraz przedstawiciele wielu stacji radiowych. Objazd ten jest pierwszą oficjalną wizytacją trasy papieskiej pielgrzymki dla mediów. W odbywających się dotąd objazdach brali udział głównie organizatorzy wizyty i przedstawiciele służb.
Grupa dziennikarzy uda się najpierw do Krakowa, gdzie zwiedzi oba place papieskich spotkań na Błoniach. Odwiedzi katedrę na Wawelu, gdzie Ojciec Święty modlić się będzie prywatnie, i uda się do sanktuarium w Łagiewnikach, gdzie Papież spotka się z chorymi.
Następnie dziennikarze odwiedzą były obóz Auschwitz-Birkenau oraz oświęcimskie Centrum Dialogu i Modlitwy. Zwiedzą te miejsca, które odwiedzi i gdzie będzie się modlić Ojciec Święty, tj. blok nr 11 i celę śmierci o. Maksymiliana Kolbego, jak również Birkenau. Tam przy pomniku ofiar obozu nastąpi najważniejszy moment papieskiej wizyty w tym miejscu: spotkanie Benedykta XVI z byłymi więźniami obozu oraz przedstawicielami międzynarodowej społeczności żydowskiej. Ojciec Święty modlić się będzie wraz z przedstawicielami Żydów i innych religii i narodów, które ginęły w obozie zagłady. Stamtąd też skieruje swe przesłanie do świata.
W drugim dniu objazdu dziennikarze odwiedzą Wadowice, Kalwarię Zebrzydowską oraz sanktuarium na Jasnej Górze.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.