Po Auschwitz i Birkenau okrucieństwa nie ustały, wciąż są one wokół nas, dlatego Międzynarodowy Dzień Pamięci o Holokauście powinien pomagać nam w przezwyciężaniu zła i podziałów, by znaleźć możliwe drogi pokoju dla współczesnego świata – mówił przedstawiciel Stolicy Apostolskiej na forum OBWE.
Ks. Janusz Urbańczyk zauważył m.in., że świat potrzebuje dzisiaj swoistej transfuzji pamięci. Należy wsłuchiwać się w głosy naszych przodków, by nie popełniać błędów z przeszłości, a zarazem przyswoić sobie doświadczenia, które pomogły naszym narodom w przezwyciężaniu minionych kryzysów. Prałat Urbańczyk podkreślił, że nigdy nie powinno się zapominać o zbrodniach holokaustu. Zadeklarował przy tym, że Stolica Apostolska przywiązuje wielką wagę do zwalczania antysemityzmu i negacjonizmu. Czyni to przede wszystkim za pośrednictwem katolickiej edukacji. Przedstawiciel Watykanu przy OBWE podkreślił też, że Holokaust uczy nas zachowania stałej czujności, abyśmy zawsze byli gotowi stanąć w obronie godności człowieka i pokoju. Wyraził przy tym uznanie dla wszystkich, którzy dziś z narażeniem życia ratują prześladowanych i stawiają opór zbrodniczemu szaleństwu.
To dlatego codziennie trzeba "zasiewać ziarna pokoju" - podkreślił.
Pisze papież Franciszek w przedmowie do nowego studium na temat św. Piusa X.
Nienarodzone dziecko jest zawsze słabsze, nie może mówić za siebie i nie może niczego żądać.
Franciszek zatwierdził trzy dekrety Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.