Tuż po zakończonej Drodze Krzyżowej z Franciszkiem młodzi tłumnie pozostali na Błoniach, aby uczestniczyć w koncercie w ramach festiwalu Strefa Chwały.
Całość wydarzenia poprowadził Radosław Pazura wraz z żoną Dorotą. Oboje są ambasadorami ŚDM. Obok nich na scenie pojawiła się Patrycja Hurlak i aktor Dariusz Kowalski.
- Jesteśmy tu z wami dla Jezusa, który naprawdę robi cuda! - krzyczeli ze sceny prowadzący. Pazura wspomniał o swoim wypadku samochodowym, a Patrycja Hurlak o nawróceniu i o tym, jak porzuciła świat magii.
Publiczność na początku rozgrzał raper ks. Jakub Bartczak. Młodzi szybko odpowiadali na jego zawołanie o Jezusie. - Jezus, Jezus. On tu jest! - rapował ze sceny. A publiczność głośno potwierdzała.
Potem na scenie pojawił się zespół Deus Meus. Polacy żywo reagowali na znane hity. Nie tylko śpiewali, ale i tańczyli. - Najpierw było cierpienie, teraz już jest uwielbienie - powiedział Bartek z Gdańska. Wśród występujących artystów byli jeszcze: Maleo Reggae Rockers, New Life’m, Play&Pray, Poldek Twardowski, Full Power Spirit, Tymoteusz.
Koncert, który odbył się na Błoniach nawiązywał do odbywającego się co roku w Nowym Sączu festiwalu Strefa Chwały. To projekt, którego celem jest stworzenie przestrzeni do spotkania dla osób kierujących się w życiu codziennym chrześcijańskimi wartościami. W jednym miejscu i czasie gromadzą się ludzie ze świata kultury, sportu, polityki mediów i biznesu. Koncert dedykowany był obchodom jubileuszu 1050-lecia chrztu Polski.
Wydarzeniu patronował "Gość Niedzielny".
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.
Nie szukamy pierwszych czy najwygodniejszych miejsc, bo są to ślepe zaułki.