W sumie 586 osób z: Argentyny, Austrii, Białorusi, Brazylii, Burkina Faso, Filipin, Francji, Hiszpanii, Iraku, Madagaskaru, Peru, Polski, Rosji, Singapuru, Słowacji, Ukrainy, Wietnamu i Wybrzeża Kości Słoniowej.
Do Wrocławia, na popularne Teki, przybyła dosłownie z całego świata młodzież związana z redemptorystami. Spotkanie rozpoczęło się wieczorną Mszą świętą w środę, 20 lipca 2016 r.
W sumie we Wrocławiu w dniach 20-25 lipca ojcowie redemptoryści ugoszczą 586 osób z: Argentyny, Austrii, Białorusi, Brazylii, Burkina Faso, Filipin, Francji, Hiszpanii, Iraku (to najliczniejsza grupa, prawie 200 osób), Madagaskaru, Peru, Polski, Rosji, Singapuru, Słowacji, Ukrainy, Wietnamu i Wybrzeża Kości Słoniowej.
Zakwaterowani są w jednym z akademików położonych zaraz obok kościoła redemptorystów przy ul. Wittiga. Pielgrzymi wezmą udział w katechezach i Mszach św. w parafii MB Pocieszenia oraz w wydarzeniach przygotowanych przez archidiecezję wrocławską: Mercy Fest, pokazach fontanny multimedialnej, adoracji krzyża, Mszy św. na Ostrowie Tumskim, festiwalu „Singing Europe” oraz w niedzielę we Mszy św. z całą parafią. Wszyscy udadzą się w poniedziałek, 25 lipca do Krakowa, a tam grupa urośnie do prawie 1,5 tys. osób.
Goście z całego świata - uczestnicy Dni w Diecezjach - przybyli do Wrocławia różnymi środkami transportu. Część grup przyleciała samolotami, część autokarami, część pociągami. Cały dzień przyjazdu - 20 lipca i dla niektórych 21 lipca - poświęcony jest zakwaterowaniu grup.
Miejscowy Sztab ŚDM złożony z parafian i studentów Duszpasterstwa Akademickiego Redemptor pomaga w dotarciu grupy z dworca, lotniska do parafii, powitaniu pielgrzymów oraz zakwaterowaniu w rodzinach.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.