„Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój” – tak biskupi argentyńscy zatytułowali swoje przesłanie opublikowane na zakończenie sesji plenarnej episkopatu. Poświęcono ją wzrostowi przemocy, jaki ma ostatnio miejsce w ojczyźnie obecnego Papieża.
„Wielu żyje w strachu, wchodząc czy wychodząc z domu, albo z niepokojem czeka na powrót dzieci ze szkoły lub z pracy” – stwierdzają w swoim liście biskupi. Takie odczucia związane są z nasilająca się przemocą ze strony mafii, która coraz swobodniej zajmuje się niewolnictwem seksualnym, handlem ludźmi, narkotykami i bronią. Według argentyńskich biskupów „najgłębszą przyczyną tego zjawiska jest korupcja, ponieważ podważa ona szacunek do instytucji państwowych i w ten sposób promuje zachowania kryminalne”. Argentyna potrzebuje odnowy szacunku dla prawa, „zaczynając od konstytucji, a kończąc na przepisach ruchu drogowego. Tylko wtedy, gdy prawa się przestrzega, a ci, którzy je łamią, są karani, będziemy mogli odbudować więzi społeczne zniszczone przez przestępstwa, bezkarność i brak dobrego przykładu ze strony tych, którzy dzierżą władzę”. Taką receptę na poprawę sytuacji proponuje argentyński episkopat.
Dziś naprzemiennie stosowano tlenoterapię wysokoprzepływową oraz maskę Ventimask.
„Wobec tajemnicy cierpienia nie możemy otrzymać wszystkich odpowiedzi”.
"Pomimo delikatnego stanu zdrowia, Ojciec Święty nadal myśli i modli się..."