Gorąco się modlę, by moje spotkanie z Papieżem Franciszkiem w Jerozolimie umocniło bliskie relacje między naszymi Kościołami – powiedział Patriarcha Bartłomiej w wywiadzie dla agencji Zenit. Przyznał on, że z tym spotkaniem wiąże wielkie nadzieje.
Wzajemne relacje obu siostrzanych Kościołów są dziś bowiem bliższe niż kiedykolwiek w drugim tysiącleciu, wciąż jednak są dalekie od jedności z pierwszego tysiąclecia – dodał patriarcha Konstantynopola. Podkreślił jednak, że jego udział w inauguracji pontyfikatu Franciszka był wydarzeniem historycznym, dotąd niespotykanym. Przypomniał, że on sam zaprosił Franciszka do odwiedzenia patriarchatu Konstantynopola.
Choć to jeden z głównych symboli konklawe, to jego tradycja sięga jedynie nieco ponad 100 lat.
W czasie konklawe z tego miejsca nic nie może wyjść na światło dzienne.
Każdy papież ucieleśnia Apostoła Piotra. Zadaniem każdego papieża jest budowanie komunii.
Potrzebna jest zmiana podejścia do Afryki, również w Kościele.
Przez kilka dni Kaplica Sykstyńska otwiera się na spojrzenie historii i zamyka przed oczami świata.