Gorąco się modlę, by moje spotkanie z Papieżem Franciszkiem w Jerozolimie umocniło bliskie relacje między naszymi Kościołami – powiedział Patriarcha Bartłomiej w wywiadzie dla agencji Zenit. Przyznał on, że z tym spotkaniem wiąże wielkie nadzieje.
Wzajemne relacje obu siostrzanych Kościołów są dziś bowiem bliższe niż kiedykolwiek w drugim tysiącleciu, wciąż jednak są dalekie od jedności z pierwszego tysiąclecia – dodał patriarcha Konstantynopola. Podkreślił jednak, że jego udział w inauguracji pontyfikatu Franciszka był wydarzeniem historycznym, dotąd niespotykanym. Przypomniał, że on sam zaprosił Franciszka do odwiedzenia patriarchatu Konstantynopola.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.