Duch radości i entuzjazmu towarzyszył spotkaniu papieża Franciszka z 10 tysiącami członków Drogi Neokatechumenalnej, podczas którego Ojciec Święty posłał ponad czterysta rodzin w misję w rejony zdechrystianizowane i pogańskie – na „peryferie egzystencji”.
Spotkanie odbyło się w wypełnionej po brzegi Auli Pawła VI na Watykanie. Niezwykła atmosferę spotkania podkreślił papież Franciszek na początku swojego wystąpienia: „Dziękuję Panu za radości waszej wiary i żar waszego świadectwa chrześcijańskiego, dziękuje Bogu!”. Specjalne słowo pozdrowienia papież skierował do rodzin, które posłał na misje ad gentes i w misję rodzin, błogosławiąc i wręczając im krzyże misyjne: „Moje myśli kieruję w sposób specjalny do rodzin, które udadzą się w różne strony świata, aby głosić Ewangelię i świadczyć o niej. Kościół jest wdzięczny za wasza hojność! Dziękuję wam za wszystko, co czynicie w Kościele na całym świecie.” – podkreślił Ojciec Święty.
Spotkanie prowadzili inicjatorzy Drogi Neokatechumenalnej: Kiko Argüello, Carmen Hernandez i o. Mario Pezzi – tworzący ekipę odpowiedzialną za Drogę na całym świecie. 10-tysięczne zgromadzenie, które przedstawił Kiko, tworzyli: rektorzy i formatorzy kilkudziesięciu europejskich (spośród wszystkich stu na całym świecie) misyjnych diecezjalnych seminariów Redemptoris Mater, oraz kilkuset seminarzystów; ekipy katechistów wędrownych odpowiedzialne za Drogę w różnych krajach, narodach i regionach; kilkuset prezbiterów; rodziny w misji i ekipy misji ad gentes z dziećmi; odpowiedzialni najstarszych wspólnot z Hiszpanii i Włoch; przedstawiciele wspólnot z różnych parafii i diecezji w Europie.
W spotkaniu papieża Franciszka z Drogą Neokatechumenalną uczestniczyło kilkudziesięciu hierarchów z Watykanu i przybyłych z różnych krajów i diecezji. Obecnych było 11 kardynałów, wśród nich: kard. Agostino Vallini - wikariusz Rzymu, kard. Antonio María Rouco Varela z Madrytu, kard. Christoph Schönborn z Wiednia, kard. Stanisław Dziwisz z Krakowa, kard. Kazimierz Nycz z Warszawy, kard. Stanisław Ryłko – przewodniczący Papieskiej Rady ds. Świeckich, kard. Fernando Filoni – prefekt Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów, kard. Antonio Cañizares Llovera, kard. Joseph Cordes. Ponadto w spotkaniu uczestniczyło ponad 50 biskupów, w tym liczni biskupi polscy, m.in.: abp Stanisław Budzik, abp Wiktor Skworc, bp Zbigniew Kiernikowski, bp Andrzej Suski, bp Grzegorz Ryś, bp Mieczysław Cisło, bp Artur Miziński, bp Józef Wysocki, bp Ryszard Karpiński.
Wśród zgromadzonych było blisko trzystu członków Drogi Neokatechumenalnej w Polsce – rektorzy, formatorzy i seminarzyści seminarium Redemptoris Mater w Warszawie, ekipy katechistów wędrownych odpowiedzialne za poszczególne regiony, sześć rodzin posłanych w misję, odpowiedzialni najstarszych polskich wspólnot neokatechumenalnych.
Każda z posłanych dzisiaj rodzin otrzymała krzyż misyjny. Spośród 414 rodzin - 174 utworzą 40 nowych tzw. misji ad gentes, przede wszystkim w krajach Azji (Chiny, Indie, Wietnam i Mongolia), w Europie (Austria, Dania, Finlandia, Estonia, Łotwa, Francja, Szwajcaria, Kosowo, Holandia, Ukraina, Węgry, Bułgaria) oraz w USA (Filadelfia). Na całym świecie istnieją już 52 misje ad gentes Drogi Neokatechumenalnej w krajach i regionach niechrześcijańskich, kompletnie zlaicyzowanych oraz pogańskich - kolejne rodziny posyłał papież Benedykt XVI. Misja ad gentes sięga do doświadczenia kościoła pierwotnego: tam, gdzie została posłana – na zaproszenie miejscowego biskupa – jej członkowie (rodziny i wspomagające je osoby) tworzą wspólnotę chrześcijańską, aby uobecniać znaki wiary: chrześcijańską miłość i jedność, które mają moc przyciągać pogan do Chrystusa i do Kościoła. Każdą misję ad gentes tworzy prezbiter z socjuszem (jest nim seminarzysta lub świecki mężczyzna), cztery rodziny ze swoimi dziećmi, oraz kilka niewiast – to łącznie kilkadziesiąt osób. Kolejne 240 rodzin zostało posłanych przez papieża Franciszka w tzw. „misję rodzin” – zapoczątkowaną przez Jana Pawła II, aby wspomagać w miejscach osiedlenia - poprzez życie chrześcijańskie, pracę i ewangelizację - lokalne wspólnoty w rejonach zdechrystianizowanych.
Na zakończenie spotkania papież Franciszek zachęcił zgromadzonych, a przede wszystkim posłane rodziny, aby „ewangelizowały z miłością”. „Nieście wszystkim miłość Boga - podkreślił. „Bądźcie posłańcami i świadkami nieskończonej dobroci niewyczerpalnego miłosierdzia Ojca”. Jednocześnie papież Franciszek powierzył to dzieło Maryi, aby w Jej szkole, misjonarzami byli gorliwymi i radosnymi. Spotkanie zakończyła wspólna modlitwa „Ojcze nasz” i radosny śpiew Psalmu 150. W słowie na zakończenie spotkania papież Franciszek zachęcił zgromadzonych: „Nie traćcie radości, do przodu!” i poprosił o modlitwę za siebie.
Droga Neokatechumenalna powstała wśród najuboższych w barakach Palomeras Altas w 1964 roku. Jej inicjatorzy Kiko i Carmen przybyli do Rzymu w 1968 roku, odtąd rozprzestrzeniła się po całym świecie, stanowiąc jedną z najpoważniejszych rzeczywistości Kościoła Powszechnego po Soborze watykańskim II. Obecnie Droga Neokatechumenalna obecna jest w 124 narodach na wszystkich kontynentach, w 1479 diecezjach. W 6272 parafiach istnieje 20432 wspólnot. Tylko w Europie, w 2600 parafiach istnieje ok. 8300 wspólnot. W stu diecezjalnych misyjnych seminariach Redemptoris Mater przygotowuje się do kapłaństwa 2300 seminarzystów, a wyświęconych zostało już 1880 kapłanów. Ponad tysiąc rodzin jest w tzw. „misji rodzin” w 93 krajach. Natomiast, łącznie z dzisiaj utworzonymi, istnieją 92 misje ad gentes.
W spotkaniu w Auli Pawła VI uczestniczył ks. Leszek Rynkiewicz. Dla polskiego jezuity, będącego od 40 lat prezbiterem neokatechumenalnym, najbardziej uderzające było rozesłanie misyjne 250 rodzin oraz papieska wdzięczność dla nich, wyrażona w imieniu Kościoła hierarchicznego:
„W obliczu takich rodzin, które idą na misje, stale pogłębia się we mnie przekonanie, że dzisiaj w Kościele najważniejsze jest świadectwo wiary chrześcijańskiego życia ludzi świeckich, a zwłaszcza rodzin – stwierdził ks. Rynkiewicz. – Bardziej niż księży, duchownych. Bo często spotykamy się z przekonaniem, że świadectwo księży, jeśli ono w ogóle jest, to świadectwo ludzi, którzy wykonują taki zawód, którzy z tego żyją. Świadectwo rodzin, które zostawiają wszystko i oddają swoje życie i swoje dzieci na służbę Kościoła – ono właśnie daje do myślenia. A druga rzecz, która mnie dzisiaj uderzyła, to słowa Papieża Franciszka, w których podziękował on tym rodzinom w imieniu Kościoła hierarchicznego za ich świadectwo, za ich dyspozycyjność i oddanie się na służbę Kościoła. To jest ważne dlatego, że nie zawsze te rodziny znajdują w Kościele hierarchicznym, nie mówię pomocy, ale choćby zrozumienia. Oczywiście te rodziny idą w miejsca, gdzie lokalni biskupi ich chcą i o to prosili. Ale myślę o całym Kościele, że taka ich forma życia i tej dyspozycyjności nie zawsze jest rozumiana. A może warto by było zastanowić się właśnie nad tym typem misjonarstwa”.
"Boże, pociesz wszystkich pogrążonych w bólu rozstania, mając pewność, że umarli żyją w Tobie."
To trzeci co do wielkości cmentarz w Rzymie, po Cmentarzu Flamińskim i Campo Verano.
Franciszek po raz kolejny apelował też o modlitwę w intencji udręczonej Ukrainy.
Franciszek przyjął na audiencji dla nauczycieli i wychowawców z włoskiej Akcji Katolickiej.
Franciszek przyjął przedstawicieli Dykasterii ds. Komunikacji.
Myślimy o krajach, które tak bardzo cierpią: udręczona Ukraina, Palestyna, Izrael...
To międzyreligijny kompleksu w Abu Zabi w ZEA, który mieści kościół, meczet i synagogę.
Wówczas nie będzie przygotowany do stawiania czoła wyzwaniom i nie odpowie na "wołanie ludzkości".