W sobotę w parafii pw. św. Jana Kantego w Poznaniu rozpoczął się proces beatyfikacyjny ks. Aleksandra Woźnego. Uroczystości oraz Mszy św. przewodniczył metropolita poznański abp Stanisław Gądecki.
W trakcie pierwszej sesji procesu beatyfikacyjnego na poziomie diecezjalnym nastąpiło zaprzysiężenie trybunału, który poprowadzi proces, oraz wręczenie dekretów nominacyjnych.
Postulator procesu beatyfikacyjnego ks. dr Wojciech Mueller podkreślił podczas uroczystości, że w osobistym dążeniu do świętości ks. Aleksandra Woźnego ogromne znaczenie miało sprawowanie Eucharystii, która była ośrodkiem i centrum jego życia.
Jak dodał, szczególnie bliska księdzu była jego pobożność maryjna, którą ukazywał poprzez oddanie się Matce Bożej na wzór dziecka. "Był dobrym pasterzem powierzonej mu przez Chrystusa owczarni, a parafianie są do dziś przekonani, że mieli świętego proboszcza" - powiedział ks. Mueller.
Podczas sesji delegat biskupa, promotor sprawiedliwości, notariusz, postulator procesu beatyfikacyjnego oraz arcybiskup złożyli publiczną przysięgę, w której potwierdzili, że powierzone im zadania wykonają zgodnie z sumieniem, zachowując jednocześnie tajemnicę procesu.
Druga sesja procesu beatyfikacyjnego odbędzie się 7 lutego w siedzibie sądu metropolitarnego w Poznaniu.
Ks. Aleksander Woźny (1910-1983), urodził się w Uzarzewie, w 1933 roku przyjął święcenia kapłańskie. W 1940 roku został aresztowany i trafił do obozu w Dachau, z którego został uwolniony w 1945 roku. W tym samym roku biskup powierzył mu stworzenie zniszczonej parafii pw. św. Jana Kantego w Poznaniu, której został proboszczem.
W 1946 roku budynek parafii, który znalazł się w poniemieckim budynku restauracyjnym został poświęcony, a w 1971 roku rozpoczęły się prace związane z przygotowaniem planu nowego kościoła. W 1978 roku rozpoczęły się prace budowlane. W 1983 roku ks. Woźny koncelebrował z Janem Pawłem II Mszę św. na Łęgach Dębińskich w Poznaniu.
Ks. Woźny zmarł po długiej chorobie 21 sierpnia 1983 roku.
Wśród tematów rozmowy wymieniono wojnę na Ukrainie i inicjatywy mające na celu jej zakończenie.
Z przekazanych informacji wynika, że papież nie przyjął ostatnio żadnych wizyt.
Tłumy na ulicach, całonocne czuwania w kościołach... 20 lat temu Polska żegnała Jana Pawła II.
Wskazuje na to w rozmowie z Radiem Watykańskim abp Renato Boccardo.