Na prywatnej audiencji Papież Franciszek przyjął premiera Bahamów Perry’ego Gladstone’a Christie. Karaibski polityk odwiedził Watykan w drodze powrotnej ze szczytu Brytyjskiej Wspólnoty Narodów, jaki odbył się w Kolombo na Cejlonie.
Po spotkaniu z Ojcem Świętym rozmawiał on także z watykańskim sekretarzem stanu abp. Pietro Parolinem i z szefem dyplomacji Stolicy Apostolskiej abp. Dominique’iem Mambertim. Warto dodać, że dla abp. Parolina była to pierwsza okazja do publicznego wystąpienia w nowej funkcji.
Jak poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej, rozmowy premiera Bahamów w Watykanie objęły kwestie emigracji oraz wkładu Kościoła katolickiego w życie mieszkańców tego wyspiarskiego kraju. Chodzi szczególnie o opiekę społeczną i edukację, w których to dziedzinach wyrażono wolę zacieśnienia współpracy.
Ponadto na prywatnej audiencji Ojciec Święty przyjął dyrektora generalnego Międzynarodowej Organizacji Pracy Guy’a Rydera. Warto dodać, że kierowana przez tego angielskiego związkowca instytucja włączyła się w tych dniach w pomoc ludności Filipin po przejściu tragicznego tajfunu Haiyan. Międzynarodowa Organizacja Pracy zamierza zrealizować tam długofalowe programy rozwoju zatrudnienia, w tym projekt „Cash-For-Work”. Oblicza się, że w zasięgu kataklizmu znalazły się 3 mln Filipińczyków. Wielu z nich nie wróci już do dawnej pracy, a niemal połowa reprezentuje tzw. zawody wrażliwe, jak rybacy czy rolnicy. Stąd międzynarodowa pomoc w dziedzinie rozwoju zatrudnienia jest szczególnie potrzebna.
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.