Papieska Rada ds. Dialogu Międzyreligijnego zorganizowała spotkanie wysokich przedstawicieli różnych wspólnot religijnych Iraku. Jego celem jest nawiązanie stałej współpracy tej dykasterii z odnośnymi grupami wyznaniowymi.
W spotkaniu biorą udział zwierzchnicy religijni irackich szyitów, sunnitów, chrześcijan, jazydów i sabejczyków, a także przedstawiciele tamtejszego ministerstwa ds. wyznań.
Owocem narady ma być ustanowienie stałego komitetu ds. dialogu. W programie znalazła się też refleksja nad sytuacją wspólnot religijnych w Iraku i ich wzajemnymi relacjami. Jak zaznaczono w komunikacie Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego, spotkanie jest okazją do wzajemnego poznania się w perspektywie przyszłych rozmów. Jego uczestnicy spotkają się jutro z Ojcem Świętym.
W kontekście watykańskiej inicjatywy warto przytoczyć opinię chaldejskiego patriarchy Louisa Sako na temat sytuacji w Iraku po fali krwawych ataków terrorystycznych, jaka przetoczyła się przez kraj. Jego zdaniem walka o władzę między islamskimi sunnitami a szyitami pokazuje bezradność irackiego rządu i jego niezdolność zarówno do kontroli własnego terytorium, jak do zapewnienia bezpieczeństwa ludności. W opinii hierarchy za tą sekciarską wojną stoją też interesy innych krajów arabskich, którym zależy, by w Iraku nie było spokojnie, bo obawiają się powstania tam demokracji, a to wymusiłoby obywatelskie reformy także gdzie indziej. „Reform dokonuje się przy pomocy dialogu, a nie broni – stwierdził patriarcha Sako. – Rozwiązanie musi mieć charakter polityczny, a nie wojskowy, bo demokracji nie eksportuje się wojną”.
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.