Kościół w Indiach zapowiada wniesienie apelacji od wyroku sądu w Phulbani w stanie Orisa, który skazał na dożywocie siedmiu niewinnych chrześcijan.
Tę karę wymierzył im za zabicie w 2008 r. przywódcy hinduistycznych nacjonalistów w Orisie Swamiego Laxmananandy Saraswatiego oraz czterech jego towarzyszy. Faktem jest jednak to, że od samego początku do zabójstwa przyznała się maoistyczna partyzantka. Hinduistyczni fanatycy obwinili jednak chrześcijan, co przed pięciu laty stało się pretekstem do fali pogromów wyznawców Chrystusa, a teraz motywem do wydania stronniczego wyroku.
„Ten wyrok jest niesprawiedliwy i nie do przyjęcia” – jednoznacznie stwierdził abp Raphael Cheenath, zapowiadając wniesienie apelacji do Sądu Najwyższego. Przypomniał zarazem, że maoiści przyznali się do morderstwa, uniewinniając tym samym oskarżonych chrześcijan. Niestety tych racji sąd nie zechciał wziąć pod uwagę. Kierujący Ogólnoindyjską Radą Chrześcijan Sajan George określił ciągnący się pięć lat proces mianem farsy, a wyrok nazwał naigrywaniem się z wyznawców Chrystusa i jasnym dowodem na brak niezawisłości indyjskich sądów. W tym kontekście przypomniał, że sędziowie od samego początku działali pod dyktando ultranacjonalistycznej partii dążącej do stworzenie z Indii kraju wyłącznie dla wyznawców hinduizmu.
"Chciałem, aby drugie Drzwi Święte były tutaj, w więzieniu."
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Kalendarium najważniejszych wydarzeń 2024 roku w Stolicy Apostolskiej i w Watykanie.
Ojciec Święty otworzy też Drzwi Święte w Bazylice Watykańskiej i rzymskim więzieniu Rebibbia.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.