Krzyż św. Andrzeja dotrze z Grecji do Rosji, Ukrainy i Białorusi w związku z 1025. rocznicą Chrztu Rusi. Jego peregrynacja to wspólna decyzja patriarchy moskiewskiego Cyryla i arcybiskupa Aten Hieronima.
Według prawosławnej tradycji ukrzyżowano na nim Apostoła czczonego jako patron Kościołów wschodnich i zwanego w nich „Pierwszym Powołanym”. Relikwie przechowywane są w bazylice św. Andrzeja Apostoła w Patras na greckim półwyspie Peloponez.
Relikwie krzyża św. Andrzeja Apostoła przybędą do Petersburga 11 lipca, a 16 lipca zostaną przewiezione do Moskwy. 26 lipca trafią do Kijowa, a 29 lipca do Mińska, w którym przebywać będą do 2 sierpnia. Rzecznik prasowy Fundacji św. Andrzeja Pierwszego Powołanego, organizującej pielgrzymkę relikwii, Aleksandr Gatilin uznał je za jedną z największych świętości całego chrześcijaństwa. Jego zdaniem ogromnym znakiem będzie obecność relikwii św. Andrzeja w stolicach państw związanych z błogosławieństwem Apostoła poprzez „źródło jednej kijowskiej chrzcielnicy” 1025 lat temu. Gatilin przypomniał, że imię św. Andrzeja, brata św. Piotra Apostoła, związane jest z historią Rosji. Pierwszym najwyższym odznaczeniem państwowym ustanowionym przez cara Piotra I był order św. Andrzeja, który od 1998 r. stał się również najwyższym odznaczeniem Federacji Rosyjskiej.
Abp Welby postrzega jedność jako jedno z największych duchowych wyzwań chrześcijaństwa.
Pomniejszają nas i uniemożliwiają rozwój człowieka - uważa Franciszek.