Katolicy i prawosławni sprzeciwiają się "paradzie równości".
Bułgarski Kościół katolicki zdecydowanie potępił planowaną na najbliższą sobotę, 22 czerwca w Sofii "paradę równości". Głos w tej sprawie zabrał przewodniczący Konferencji Biskupiej Kościoła Katolickiego w Bułgarii bp Christo Projkow.
Zdaniem przywódcy bułgarskiego Kościoła takie wydarzenia nie służą społeczeństwu i zagrażają zdrowej wizji antropologicznej. Popieranie związków homoseksualnych wnosi w społeczeństwo zamieszanie i chaos. Zwrócił on uwagą na znaczenie zawartego w Bożym planie komplementarnego zróżnicowania kobiety i mężczyzny. Także bułgarski Kościół prawosławny negatywnie ocenił to wydarzenie, apelując do rządzących o jego odwołanie, ponieważ stanowi zagrożenie dla wartości moralnych społeczeństwa i nie będzie prowadziło do dobra ani młodzieży ani też narodu bułgarskiego.
To dlatego codziennie trzeba "zasiewać ziarna pokoju" - podkreślił.
Pisze papież Franciszek w przedmowie do nowego studium na temat św. Piusa X.
Nienarodzone dziecko jest zawsze słabsze, nie może mówić za siebie i nie może niczego żądać.
Franciszek zatwierdził trzy dekrety Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.
Sąd wydały wyrok, że bezprawnie wydalili zakonnicę ze zgromadzenia.