Ministranci odnowili chrzcielne przyrzeczenia. Wysłali również przesłanie do papieża Franciszka, w którym zadeklarowali wierność Bogu, Kościołowi i Ewangelii.
Blisko 4 tysiące ministrantów i lektorów z całej Polski modliło się 8 czerwca u grobu św. Wojciecha w Gnieźnie. W czasie pielgrzymki młodzi ludzie odnowili chrzcielne przyrzeczenia i umacniali wiarę podążając drogą sakramentów świętych. Wysłali również przesłanie do papieża Franciszka, w którym zadeklarowali wierność Bogu, Kościołowi i Ewangelii.V Ogólnopolska Pielgrzymka Ministrantów i Lektorów do grobu św. Wojciecha rozpoczęła się Mszą św. sprawowaną pod przewodnictwem bp. Krzysztofa Wętkowskiego na Placu św. Wojciecha u podnóża katedry. We wspólnej modlitwie uczestniczyli także: bp Adam Bałabuch - delegat KEP ds. Duszpasterstwa Ministrantów, bp senior Bogdan Wojtuś, a także duszpasterze i opiekunowie ministrantów. W czasie wspólnej modlitwy uczestnikom pielgrzymki towarzyszyły relikwie patrona Polski św. Wojciecha.
W specjalnym liście odczytanym na początku Eucharystii Prymas Polski abp Józef Kowalczyk podziękował młodym ludziom za ich świadectwo wiary i pielgrzymi trud.
„To pięknie, że dziś, tutaj w Gnieźnie, u podnóża katedry, w której ze czcią przechowujemy relikwie św. Wojciecha – wielkiego ministranta w służbie Eucharystii i Słowa Bożego w naszej Ojczyźnie, chcecie zaświadczyć, że jesteście gotowi wziąć odpowiedzialność za całe patrymonium Waszych rodziców, przodków i ponad tysiącletniej historii Polski, która została zbudowana na wartościach chrześcijańskich” – napisał Prymas.
Do dziedzictwa tego nawiązał także w homilii bp Wętkowski. Wskazując na rolę Gniezna w dziejach naszej Ojczyzny podkreślił, że właśnie tutaj, w miejscu, w którym zaczęła się Polska i Kościół w Polsce, bije źródło, z którego można czerpać siły do codziennej służby. Przypomniał również młodym ludziom, że niebawem na nich spocznie odpowiedzialność za Kościół i naszą Ojczyznę. Nie da się jej udźwignąć bez pamięci i poszanowania własnych korzeni.
Gnieźnieński biskup pomocniczy prosił również młodych ludzi, aby na wzór św. Wojciecha byli odważnymi świadkami Chrystusa i z dumą wyznawali swoją wiarę.
„Być świadkiem Chrystusa to sprawować się w sposób godny Ewangelii na każdym etapie życia. A sprawować się w sposób godny Ewangelii to trwać mocno w jednym duchu. Potrzebujemy dziś tej jedności we wspólnocie Kościoła, w naszych parafiach, wśród ministrantów i lektorów. To także być jednego serca, a więc chcieć dobra drugiego człowieka. To jest świadectwo ucznia Chrystusa. I wreszcie nie dać się zastraszyć przeciwnikom. Wszyscy jesteśmy wystawieni na działanie szatana, który krąży jak lew ryczący. I wszyscy stajemy wobec niego umocnieni łaską sakramentalną, modlitwą i Słowem Bożym. To jest nasza siła i moc. Życzę wam tego i proszę was, bądźcie dumni z tego, że jesteście ludźmi wierzącymi. Bądźcie dumni z tego, że jesteście sługami Chrystusa i idźcie za nim przez całe wasze życie” – mówił bp Wętkowski.
W czasie pobytu w Gnieźnie ministranci i lektorzy umacniali swoją wiarę podążając bogatą w symbole drogą sakramentów świętych. Ich kolejne stacje znajdowały się w siedmiu gnieźnieńskich kościołach. W katedrze (chrzest) wyznali wiarę czyniąc znak krzyża wodą z Jeziora Lednickiego. U św. Jerzego (kapłaństwo) zadeklarowali modlitwę za wylosowanego kapłana z archidiecezji gnieźnieńskiej. W zabytkowej farze (małżeństwo) modlili się za swoje rodziny. U franciszkanów (sakrament pokuty) na ich głowy posypał się popiół, a u św. Jana (sakrament namaszczenia chorych) otrzymali małe woreczki z solą – symbol zdrowia fizycznego i duchowego, które po powrocie do domu podarują chorym i starszym bliskim.
Ostatnie dwie stacje znajdowały się przy pomniku św. Wojciecha i w pobliskim kościele garnizonowym (bierzmowanie i Eucharystia). Pod pomnikiem ministranci złożyli przywiezione przez siebie drewniane krzyżyki - znak gotowości mężnego wyznawania wiary, które przekazane zostaną później do sanktuarium Krzyża Świętego w Słupcy, a w świątyni trwali na modlitwie przed Najświętszym Sakramentem.
Ważnym punktem pielgrzymki była także procesja z relikwiami św. Wojciecha, w której ministranci i lektorzy, w strojach liturgicznych, z transparentami i flagami, przeszli ulicami Gniezna ponownie na Plac św. Wojciecha, gdzie uczestniczyli w nieszporach ku czci biskupa męczennika.
Uczestnicy pielgrzymki wysłali również do papieża Franciszka przesłanie, w którym ministranci i lektorzy zadeklarowali wierność Bogu, Kościołowi i Ewangelii.
Obok głównych punktów pielgrzymki młodzi ludzie mieli także okazję poznać bliżej historię Gniezna. Umożliwiały to m.in. ekspozycje w Muzeum Początków Państwa Polskiego i Muzeum Archidiecezjalnym. Specjalnie dla nich zorganizowano również pokaz dawnych wozów bojowych, krótką rekonstrukcję walk Powstania Wielkopolskiego oraz występ Orkiestry Dętej OSP ze Słupcy z musztrą paradną. Pielgrzymkę zakończył koncert zespołu „Siewcy Lednicy”.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.
Nie szukamy pierwszych czy najwygodniejszych miejsc, bo są to ślepe zaułki.