To nie jest nowa odsłona "arabskiej wiosny".
Trwające od kilku dni zamieszki antyrządowe w Turcji są swoistym „sygnałem alarmowym” dla rządu tego kraju. Powinien on zastanowić się, jak zabezpieczyć stabilność państwa, która zapewniła mu przez ostatnie 10 lat wzrost ekonomiczny oraz wzmocnienie pozycji na arenie międzynarodowej. Taka jest opinia bp. Louisa Pelâtre’a AA, wikariusza apostolskiego w Stambule.
„Mądrością w polityce jest zawsze pójście na kompromis, by godzić interesy reprezentowane przez różne grupy społeczne” – podkreślił hierarcha. Dodał także, że obecne zamieszki zostały wywołane przez studentów wspieranych przez kemalistów. Ale za tymi protestami „jak na razie nie widać rzeczywistej politycznej alternatywy wobec partii rządzącej, której pozycja pozostaje nadal bardzo silna i która ma poparcie większości społeczeństwa”.
Według bp. Pelâtre’a wydarzenia w Turcji mają zupełnie inny charakter niż te, które dziś nazywamy „arabską wiosną”. „Porównywanie zamieszek w Turcji, które mają miejsce w tych dniach, do konfliktów, do jakich doszło na Bliskim Wschodzie, nie wydaje się uzasadnione. Kontekst obydwu wydarzeń, a także ich przebieg, są całkowicie różne” – powiedział wikariusz apostolski w Stambule.
W rozważaniu przed modlitwą Anioł Pański, Papież Franciszek mówił o męczennikach, oddających życie.
"Chciałem, aby drugie Drzwi Święte były tutaj, w więzieniu."
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Kalendarium najważniejszych wydarzeń 2024 roku w Stolicy Apostolskiej i w Watykanie.
Ojciec Święty otworzy też Drzwi Święte w Bazylice Watykańskiej i rzymskim więzieniu Rebibbia.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.