Ryzyko wypaczenia przesłania
Kard. Bergoglio jako ordynariusz Buenos Aires Aibdescalzo / CC-SA 3.0

Ryzyko wypaczenia przesłania

Komentarzy: 6
GN 20/2013

publikacja 16.05.2013 00:15

Francesca Ambrogetti, Sergio Rubin fragment książki „Jezuita. Papież Franciszek” Kardynał Bergoglio sformułował, jakby mimochodem, pewną definicję, która na pewno ma duże znaczenie: „Obecnie sprawą najważniejszą dla Kościoła nie jest łagodzenie czy znoszenie jakichś norm, ułatwianie tego czy tamtego, ale wychodzenie na ulice w poszukiwaniu ludzi”.

Myślał zapewne o coraz częściej artykułowanych przez społeczeństwo, nawet przez wiernych, głosach, że katolicyzm powinien zmienić niektóre koncepcje i normy, aby „lepiej przystosować się do obecnych czasów” i zapobiec dzięki temu odpływowi swych członków. Możliwe, że opinia ta dotyczy bezpośrednio pewnych kwestii związanych z moralnością seksualną: stosunków przedmałżeńskich, metod antykoncepcyjnych, zapobiegania AIDS, udzielania Komunii Świętej rozwiedzionym katolikom żyjącym w kolejnych związkach. Doszliśmy do wniosku, że użyte przez kardynała sformułowanie zasługuje na rozwinięcie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..

Reklama

Reklama