O. Cantalamessa do kleryków podczas pielgrzymki seminarzystów na Jasną Górę:
Zadaniem kapłana jest praca na chwałę Boga - mówił dzisiaj rano o. Raniero Cantalamessa, kaznodzieja Domu Papieskiego, w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie do seminarzystów z całej Polski, którzy pielgrzymują na Jasną Górę. Przestrzegał jednocześnie przed pracą dla własnej chwały, zaszczytów w Kościele i kariery.
Przed konferencją o. Cantalamessy, ks. Jarosław Stoś - przewodniczący Konferencji Rektorów Wyższych Seminariów Duchownych Diecezjalnych i Zakonnych w Polsce - podkreślił znaczenie modlitwy Maryi „Magnificat”. - To pieśń o Bogu w życiu Maryi - mówił ks. Stoś. - Jesteśmy na pielgrzymce nie po to, żeby opowiadać o sobie, ale żeby wspólnie opowiadać o Bogu w naszym życiu, by uczyć się od Maryi jak wielkie rzeczy Bóg uczynił w naszym życiu.
Uczestników IV Ogólnopolskiej Pielgrzymki Wyższych Seminariów Duchownych powitał abp Wacław Depo metropolita częstochowski. Podkreślił, że powołania są sprawdzianem żywotności chrześcijańskiej diecezji, parafii i rodzin. Abp Depo zaapelował o modlitwę o nowe powołania kapłańskie, by Polska nie przestała być ziemią powołań kapłańskich.
W konferencji o. Raniero Cantalamessa podkreślił, że potrzebujemy Ducha Świętego. Nawiązując do Soboru Watykańskiego II stwierdził, że to wydarzenie było nową Pięćdziesiątnicą dla Kościoła. Odnosząc się do sceny Zesłania Ducha Świętego opisanej przez Dzieje Apostolskie pytał seminarzystów, czy chcą idei o Duchu Świętym czy Ducha Świętego. Kaznodzieja Domu Papieskiego przypomniał, że już jesteśmy w czasie Pięćdziesiątnicy. - My teraz jesteśmy uczniami w Wieczerniku z Maryją w oczekiwaniu na Ducha Świętego - mówił o. Cantalamessa.
Nawiązują do dzieła św. Augustyna „O Państwie Bożym” kaznodzieja z Watykanu podkreślił, że w świecie dzisiejszym są dwa miasta. – Jest to miasto Szatana, miasto Babel, które zbudowane jest na miłości własnej, na szukaniu własnej chwały. Jest też miasto Boga, którego początek był w dniu Pięćdziesiątnicy, a które buduje się na miłości i na chwale Bożej - mówił. - Jeśli pracujemy dla własnej chwały, zaszczytów w Kościele, kariery, to pracujemy dla miasta Babel. Jeśli natomiast pracujemy dla miłości Chrystusa to pracujemy w mieście Boga.
Zwracając się do zebranych alumnów, zwrócił uwagę na to, że zadaniem kapłana jest praca na chwałę Boga. – Musicie widzieć cel waszych studiów, które nie są po to, aby robić karierę, ale pracować dla Boga. Proszę byście powiedzieli po polsku „Ja nie szukam swojej chwały, ja szukam chwały Chrystusa” – wołał o. Raniero.
Zaapelował do seminarzystów, by „Jezus nie był zbiorem doktryny, ale niech będzie Żywym Panem”. – Trzeba przejść od dogmatów chrystologii do Chrystusa – mówił o. Cantalamessa.
Po konferencji odbyła się adoracja Najświętszego Sakramentu, której przewodniczył bp Grzegorz Ryś z Krakowa. Po adoracji blisko 3 tys. seminarzystów wyruszyło w procesji maryjnej z kopią Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej na Jasną Górę. W trakcie procesji alumni rozważali tajemnice światła różańca świętego. Procesji przewodniczył kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski.
Po procesji o godz. 13.00 na placu przed szczytem Jasnej Góry rozpoczęła się Eucharystia, której przewodniczył kard. Mauro Piacenza, prefekt Kongregacji ds. Duchowieństwa, który wezwał alumnów do radykalnego pójścia za Chrystusem za cenę oddania życia.
Mszę św. z kard. Piacenzą koncelebrowali m.in. abp Celestino Migliore nuncjusz apostolski w Polsce, kard. Kazimierz Nycz, abp Wacław Depo, abp senior Stanisław Nowak, bp Jan Wątroba, bp Grzegorz Ryś oraz księża wychowawcy w polskich seminariach duchownych.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.