Prawo o obronie uczuć religijnych obywateli przyjęła w pierwszym czytaniu Duma Państwowa Federacji Rosyjskiej. Spotkało się to z zadowoleniem przedstawicieli patriarchatu moskiewskiego.
Przewodniczący patriarchalnego Wydziału ds. Kontaktów Kościoła ze Społeczeństwem ks. Wsiewołod Czaplin wyraził zadowolenie, że ustawa została ostatecznie przyjęta przez Dumę i podkreślił konieczność obrony symboli religijnych wiążących się z oddawaniem czci, uważanych za świętość przez ludzi wierzących. Zaliczył również do nich pojęcia i symbole mające związek z patriotyzmem. Z żalem stwierdził, że pojęcie tego, co jest „świętością”, powoli zanika w świadomości ludzi.
Stiepan Miedwiedko, wiceprzewodniczący Międzynarodowej Fundacji Piśmiennictwa Słowiańskiego i Kultury, pełniący funkcję doradcy parlamentarnego Komitetu ds. Stowarzyszeń i Organizacji Religijnych, powiedział, że przez przyjęcie nowej ustawy państwo dało sygnał, iż akty bluźniercze i bezczeszczące świętości nie będą utożsamiane ze zwykłymi wybrykami chuligańskimi. Powołał się na prawo francuskie i niemieckie, które dla aktów bluźnierczych i bezczeszczenia świętości przewiduje surowe kary i nie traktuje ich na poziomie pospolitego naruszenia kodeksu administracyjnego.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.