Rychła beatyfikacja papieża uśmiechu staje się coraz bardziej prawdopodobna.
Bp Enrico Dal Covolo, postulator procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła I, złoży 17 października w Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych dwutomowe Positio – opracowanie mające na celu wykazanie heroiczności cnót kandydata na ołtarze. W pierwszym tomie znajdą się świadectwa osób znających Albino Lucianiego, w drugim zaś historyczne opracowanie jego sylwetki.
Jeśli opinie ekspertów i członków Kongregacji będą pozytywne, papież zgodzi się na publikację dekretu o heroiczności cnót Jana Pawła I i przyznanie mu tytułu „czcigodny sługa Boży”. Do beatyfikacji potrzebne będzie jeszcze uznanie cudu za jego wstawiennictwem. Może się nim stać przypadek niewytłumaczalnego wyleczenia mężczyzny z Apulii z guza nowotworowego.
Albino Luciani (1912-78) był w latach 1958-69 ordynariuszem diecezji Vittorio Veneto, a następnie patriarchą Wenecji i od 1973 r. kardynałem. 26 sierpnia 1978 r. został wybrany papieżem i przyjął imię Jana Pawła I. Zwano go papieżem uśmiechu. Zmarł nagle po zaledwie 33 dniach pontyfikatu, 28 września 1978 r.
Włoski watykanista Andrea Tornielli ujawnia, że wybrano już także domniemany cud za wstawiennictwem sługi Bożego papieża Pawła VI. Chodzi o uzdrowienie nienarodzonego dziecka. Tornielli przypuszcza, że mogłoby dojść do wspólnej beatyfikacji Jana Pawła I i Pawła VI, gdyż oba procesy przebiegają pomyślnie.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.