Aby przywrócić pokój w Syrii, należy w pierwszym rzędzie powstrzymać napływ broni, pieniędzy i islamskich bojowników z zagranicy – uważa wikariusz apostolski Aleppo bp Giuseppe Nazzaro.
W jego przekonaniu obecność obcych bojowników z Libii, Tunezji, Turcji, Pakistanu i innych państw muzułmańskich stale narasta i uniemożliwia realizację planu pokojowego.
- Tym siłom nie zależy na pokoju. Islamscy bojownicy atakują wojska rządowe, a te odpowiadają z kolei z całą bezwzględnością – opowiada bp Nazzaro.
Z jego obserwacji wynika, że dziś starcia koncentrują się w tych regionach, gdzie obecność obcych sił jest największa. Dlatego apeluje on, by wspólnota międzynarodowa powstrzymała tę obcą ingerencję w Syrii.
Papież przyjął działaczy, którzy przed rokiem zorganizowali "Arenę Pokoju".
Przez 12 lat pontyfikatu Franciszek nigdy nie był tam na urlopie.
Realizowany jest tam eko-projekt inspirowany encykliką Franciszka "Laudato si' ".
Musimy pamiętać, że to obecny wśród nas Zmartwychwstały Chrystus chroni i prowadzi Kościół.
Prace trwały około dwóch tygodni, a ich efektem jest wyjątkowe dzieło sztuki ogrodniczej.
Leon XIV ma najlepsze kwalifikacje do bycia dobrym pasterzem.
„Wznosi się ku niebu płacz matek i ojców, którzy trzymają w ramionach martwe ciała swoich dzieci”.