Sytuacja w Syrii i Iraku jest krytyczna. Niezbędne jest szybkie podjęcie działań, by powstrzymać agresję i niesłychaną przemoc ze strony tak zwanego Państwa Islamskiego – uważa abp Dominique Mamberti.
W swym wystąpieniu wiele miejsca poświęcił sytuacji na Bliskim Wschodzie, Australia jest tam bowiem zaangażowana w pomoc humanitarną oraz stanowi jeden z punktów docelowych dla bliskowschodniej emigracji.
Watykański dyplomata mówił o barbarzyństwie i niewyobrażalnym wprost okrucieństwie islamistów na podbitych przez nich terenach. Tytułem przykładu wspomniał o ukrzyżowaniach, dekapitacjach czy sprzedawaniu chrześcijańskich kobiet jako niewolnice. W tym kontekście przytoczył papieskie słowa o potrzebie powstrzymania niesprawiedliwego agresora. Zaznaczył, że trzeba działać szybko. Ważne jest jednak włączenie w te działania krajów o większości muzułmańskiej. Nie można bowiem tworzyć wrażenia, że interwencja ta jest zakamuflowaną agresją Zachodu albo, co gorsza, wojną religijną, bo skorzystaliby na tym fundamentaliści. Abp Mamberti zastrzegł jednak, że problemu terroryzmu nie da się rozwiązać samymi tylko środkami militarnymi. Trzeba też zwalczać jego najgłębsze przyczyny – powiedział w Australii szef watykańskiej dyplomacji.
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.