Nową wersję Mszału dla Meksyku tamtejsi biskupi przekazali do Watykanu. Jak poinformował przewodniczący komisji liturgicznej meksykańskiego episkopatu, Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów zajmie się zbadaniem tekstu w najbliższych miesiącach. Abp Víctor Sánchez Espinosa ma nadzieję na jego zatwierdzenie jeszcze przed Adwentem.
Nowy przekład zostanie wprowadzony nie tylko w Meksyku, ale również w Ameryce Środkowej i w duszpasterstwie Latynosów w USA. Uwzględnia on specyfikę języka hiszpańskiego używanego w tych krajach. Grupa biskupów pracowała nad nim przez pięć lat. Proponowane zmiany w stosunku do poprzedniego tłumaczenia poddano następnie ocenie wszystkich biskupów Meksyku.
Jest to już ostatni teren hiszpańskojęzyczny, który nie miał dotąd swojego wydania Mszału Rzymskiego w najnowszej wersji. W Kolumbii już przed kilku laty przygotowano tekst dla krajów andyjskich, czyli także dla Boliwii, Peru, Ekwadoru i Wenezueli. Natomiast Argentyna opracowała Mszał przyjęty również w Chile, Urugwaju i Paragwaju. Ze względu na poważne różnice językowe między krajami Ameryki Łacińskiej niemożliwa jest jedna, choćby tylko latynoamerykańska, wersja Mszału w języku hiszpańskim.
Tenisowy włoski mistrz przekazał Ojcu Świętemu rakietę taką, jakiej sam używa w trakcie meczów.
Wcześniej władze Wiecznego Miasta ogłosiły, że w mszy udział weźmie około 250 tys. osób.
Treści publikowane przez papieża Franciszka zostaną wkrótce zarchiwizowane.
Przypadkowi przechodnie pozdrawiali Ojca Świętego, a ten błogosławił im przez okno pojazdu.