"Jak nie zabić teściowej?" - to hasło rekolekcji skierowanych do narzeczonych i młodych małżeństw w sanktuarium w Licheniu.
Wśród tegorocznych propozycji rekolekcyjnych księży marianów są również spotkania dla osób uzależnionych, pracowników służby zdrowia, a także małżeństw borykających się z bezpłodnością i zainteresowanych naprotechnologią.
Nowością w rocznej ofercie sanktuarium są rekolekcje o frapującym tytule: ”Jak nie zabić teściowej?”. Są one skierowane przede wszystkim do narzeczonych i młodych małżeństw. Uczestnicy rozmawiać będą o tym gdzie powinna przebiegać granica pomiędzy małżonkami a ich rodzicami i w jaki sposób powinny ze sobą koegzystować pary należące do różnych pokoleń.
Wszyscy, którzy zboczyli ze swojej życiowej drogi, na prostą mogą wyjść dzięki rekolekcjom organizowanym przez Licheńskie Centrum Pomocy Rodzinie i Osobom Uzależnionym. Oferta rekolekcyjna przygotowana przez duszpasterzy i pracowników Centrum jest szeroka i każdy potrzebujący pomocy może znaleźć odpowiedni dla siebie rodzaj spotkania:
„Chcemy zaprosić osoby uzależnione i współuzależnione, czyli osoby, które nie potrafią sobie poradzić z różnymi problemami, jakie dotknęły ich w życiu (m.in. alkoholizm, narkomania, seksoholizm itd.). Chcemy na tych rekolekcjach pokazać drogę wyjścia, dawać wsparcie dla osób, które żyją według drogi 12 kroków Anonimowych Alkoholików” – powiedział ks. Robert Krzywicki, dyrektor Licheńskiego Centrum Pomocy Rodzinie i Osobom Uzależnionym.
Wśród rekolekcji proponowanych przez Licheńskie Centrum Pomocy są doskonale znane i cieszące się dużą popularnością rekolekcje dla narzeczonych, którzy w najbliższym czasie pragną zawrzeć związek małżeński. W tym roku odbędą się one od 17 do 19 lutego pod nazwą „Budujemy miłość na prawdzie”.
Oprócz rekolekcji organizowanych regularnie do kalendarza weszły także nowe pozycje. Należą do nich rekolekcje dla środowiska NaPro, które przeznaczone są dla instruktorów modelu Creighton oraz konsultantów medycznych NaProTECHNOLOGY jako pomoc w budowaniu osobistej relacji z Bogiem i wsparcie w powiązaniu sfer duchowej, moralnej i stricte medycznej w posłudze instruktora i konsultanta. (20-22 kwietnia)
W listopadzie (23-25) przewidziane są rekolekcje dla pracowników służby zdrowia, gdyż praca lekarza, pielęgniarki czy położnej nie może ograniczać się wyłącznie do dbania o prawidłowy przebieg procesów fizjologicznych, ale jest także pochyleniem się nad całym cierpiącym człowiekiem, począwszy od momentu zdiagnozowania choroby, poprzez leczenie na nieuchronnie zbliżającej się śmierci kończąc.
W ofercie rekolekcyjnej nie zabrakło także warsztatów z zakresu kształtowania postaw asertywnych, o kryzysach i radzeniu sobie w kryzysie czy postępowaniu w sytuacji stresowej.
„Na nasze rekolekcje przyjeżdżają osoby różne, borykające się różnymi trudnymi sytuacjami. Bywa,
że przyjeżdżają osoby, które przeżywają żałobę albo są zadłużone, albo bezrobotne i nie potrafią sobie poradzić emocjonalnie ze swoim stanem w życiu. Chcemy pokazać, że droga 12 kroków, którymi żyją Anonimowi Alkoholicy jest drogą, którą można zaadaptować w każdej trudnej sytuacji w życiu, z którą sobie człowiek nie radzi” – dodał ks. Krzywicki.
Szczegółowych informacji odnośnie rekolekcji organizowanych przez Licheńskie Centrum Pomocy Rodzinie i Osobom Uzależnionym można zaczerpnąć wchodząc na witrynę internetową Centrum www.pomoc.lichen.pl lub pod numerem telefonu: 63 270 81 32.
Licheńskie Centrum Pomocy Rodzinie i Osobom Uzależnionym powstało w 2000 roku jako wotum dziękczynne Zgromadzenia Księży Marianów za przyjazd papieża Jana Pawła II do Lichenia. Centrum organizuje rekolekcje dla osób poszukujących Boga, mityngi tematyczne dla uzależnionych. Od 2010 roku przy Centrum istnieje "NaProTechnologia" Poradnia Wsparcia Płodności, która pomaga parom mającym problemy z poczęciem dziecka. W każdy ostatni weekend lipca Centrum organizuje Licheńskie Spotkania Trzeźwościowe, na które przybywają osoby uzależnione z Polski i zagranicy.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.