Benedykt XVI mianował nowego nuncjusza w Irlandii. Został nim ks. Charles Brown
Nominacja ta jest dość niezwykła, ponieważ nowy papieski przedstawiciel na Zielonej Wyspie nie pracował dotychczas w dyplomacji, lecz w Kongregacji Nauki Wiary, w tym przez 11 lat u boku kard. Ratzingera. Wyjątkowe, a raczej wyjątkowo trudne są też zadania, które stoją przed nowym nuncjuszem. Tamtejszy Kościół przeżywa głęboki kryzys w wyniku skandali obyczajowych i poważnych zaniedbań episkopatu, o czym pisał Benedykt XVI przed dwoma laty w „Liście do katolików w Irlandii”. W siedmiu z 26 diecezji nie ma też biskupów ordynariuszy. W ostatnich miesiącach doszło ponadto do napięć dyplomatycznych między irlandzkim rządem i Stolicą Apostolską.
Ks. Charles Brown, który został też wyniesiony do godności arcybiskupa, ma 52 lata i jest Amerykaninem, nowojorczykiem irlandzkiego pochodzenia. Studiował historię na uniwersytecie Notre Dame w USA, teologię w Oksfordzie, a mediewistykę w Toronto. Doktorat z teologii sakramentalnej obronił na Papieskim Ateneum Anselmianum w Rzymie
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.