Benedykt XVI, pozdrawiany przez tysiące wiernych, wzywał podczas Mszy św. w Nazarecie do pojednania i czerpania wzorów ze Świętej Rodziny. Namawiał chrześcijan i muzułmanów do odrzucenia destrukcyjnej siły nienawiści i uprzedzeń.
"Wzywam ludzi dobrej woli w obu społeczności do naprawienia zniszczeń, które zostały poczynione i w wierności naszej wspólnej wierze w jednego Boga, Ojca rodziny ludzkiej, do pracy na rzecz budowania mostów i szukania drogi do pokojowego współistnienia" – mówił.
"Niech każdy odrzuci niszczącą moc nienawiści i uprzedzeń, które zabijają ludzką duszę, zanim zdołają zabić ciało" – dodał.
W mieście, w którym pod okiem Józefa i Maryi dorastał Jezus, Benedykt XVI, odkładając na bok kwestie polityczne, sporą część swojej homilii poświęcił roli rodziny. „Tutaj na przykładzie Maryi, Józefa i Jezusa lepiej dostrzegamy świętość rodziny, która według Bożego planu opiera się na trwałej wierności mężczyzny i kobiety, jest uświęcona przyrzeczeniem małżeńskim i otwarta na Boży dar nowego życia.”- mówił Ojciec Święty.
"Jakże mężczyźni i kobiety w naszych czasach potrzebują powtórnego przestudiowania tej fundamentalnej prawdy, która stoi u podstaw społeczeństwa i jak istotne jest świadectwo par małżeńskich kształtujące głos sumienia i budujące cywilizację miłości!" – zaakcentował.
W ten sposób Benedykt XVI kolejny raz powtórzył katolicką definicję małżeństwa jako trwałego związku mężczyzny i kobiety. Przypomniał, że Kościół nie zgadza się na rozwody czy legalizację związków homoseksualnych i wiąże wiele współczesnych społecznych problemów z upadkiem tradycyjnej koncepcji rodziny. Papież wezwał również władze państwowe do ochrony rodzin i zapewnienia im godnych warunków życia i rozwoju.
Podsumowując Rok Rodziny obchodzony przez Kościół w Ziemi Świętej, Benedykt XVI poświęcił kamień węgielny pod Międzynarodowe Centrum Rodziny, które powstanie w Nazarecie.
"Módlmy się, by promowało ono silne życie rodzinne w tym regionie, oferowało wsparcie rodzinom i dodawało im odwagi w ich niezastąpionej misji na rzecz społeczeństwa" – zachęcał Ojciec Święty.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.