Godzina 9.23. Jan Paweł II wyruszył w kierunku Łagiewnik. Tymczasem sanktuarium, mogące pomieścić 4 tysiące ludzi, jest już wypełnione po brzegi. Modlitwy prowadzi ks. Jan Michniak, profesor Papieskiej Akademii Teologicznej, autor wielu książek, m.in. o siostrze Faustynie.
Modlitwy przerywają śpiewy połączonych chórów duszpasterstw akademickich Krakowa. Śpiewają "Polska wita Cię, Kraków wita Cię". Jest to nawiązanie do poprzedniej pielgrzymki, gdy Papież z powodu choroby musiał odwołać Mszę św. na Błoniach. Wówczas śpiewano to samo, teraz jednak chóry dodają "jesteś wśród nas".
W sanktuarium czekają już biskupi z całego świata, zaproszeni na uroczystość. Jest ich ok. 150. Dwunastu z nich będzie koncelebrować nabożeństwo z Papieżem.
Prezbiterium jest pięknie oświetlone, tak jak zaprojektował to architekt, prof. Witold Centkiewicz. Po lewej stronie ołtarza przygotowano specjalny fotel.
Oprócz 4 tysięcy wiernych w świątyni, na placu między starym klasztorem a nowym sanktuarium zgromadził się ponad ośmiotysięczny tłum.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.