Papieskie podróże do krajów Trzeciego Świata są formą opcji na rzecz ubogich, uważa arcybiskup stolicy Hondurasu - Tegucigalpy kard. Oscar Rodriguez Maradiaga.
Kardynał Oscar Rodríguez Maradiaga wziął w obronę Kościół katolicki w USA. - Ten Kościół jest jak las: kiedy ścina się drzewo, słychać wkoło jak upada. Nie słychać natomiast, jak las rośnie - powiedział arcybiskup Tegucigalpy w Hondurasie podczas konferencji w Dallas (USA).
Franciszek zrywa z pewnego rodzaju moralizmem w Kościele - uważa kard. Oscar Andres Rodriguez Maradiaga. "Sam jestem teologiem moralnym i bardzo dobrze się czuję z tym, co mówi papież" - powiedział jeden z najbliższych współpracowników papieża w rozmowie z niemiecką agencją katolicką KNA przed zbliżającą się pierwszą rocznicą wyboru kard. Jorge Mario Bergoglio na papieża.
Z urzędową wizytą „ad limina Apostolorum" przybyli do Rzymu biskupi Hondurasu. Ten środkowoamerykański kraj jest trzykrotnie mniejszy od Polski (112 492 km²), a mieszka w nim ponad 7,5 mln osób. 80 proc. z nich należy do Kościoła katolickiego.
Dla chrześcijan wizyta ta jest wielkim znakiem nadziei
„Rozwój ludzki dzisiaj - problemy i perspektywy". Na taki temat w dniach 20-21 listopada w Rzymie obraduje Papieska Rada „Iustitia et Pax". Jest to pierwsza sesja plenarna tej dykasterii podczas obecnego pontyfikatu. Poprzednia odbyła się w październiku 2004 r.
Papież Franciszek przed południową modlitwą Regina coeli, 24 maja 2015, w uroczystość Zesłania Ducha Świętego
Z wizytą Franciszka w Boliwii wiązane są nadzieje na poprawę stosunków Kościół-państwo, dość burzliwych od czasu, gdy do władzy w 2006 r. doszedł socjalista Evo Morales.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
Papieska intencja na maj.