Z urzędową wizytą „ad limina Apostolorum" przybyli do Rzymu biskupi Hondurasu. Ten środkowoamerykański kraj jest trzykrotnie mniejszy od Polski (112 492 km²), a mieszka w nim ponad 7,5 mln osób. 80 proc. z nich należy do Kościoła katolickiego.
W ostatnich latach, zwłaszcza na wybrzeżu Morza Karaibskiego, intensywnie działają sekty protestanckie. Istnieją też wspólnoty anglikańskie i baptystyczne.
Od poprzedniej wizyty „ad limina” honduraski Kościół bujnie się rozwinął – uważa kard. Oscar Andrés Rodriguez Maradiaga. Arcybiskup Tegucigalpy 24 czerwca został przyjęty przez Benedykta XVI wraz z czterema innymi biskupami z Hondurasu.
„Mamy nową diecezję i o pięciu biskupów więcej. W minionym roku odnowił się skład episkopatu. Odnotowaliśmy też dużą liczbę powołań kapłańskich. Obecnie mamy 180 kleryków. W naszej ojczyźnie wzrasta liczba nowo święconych księży” – powiedział Radiu Watykańskiemu kard. Rodriguez Maradiaga. Honduraski purpurat dostrzega w swym kraju większe umiłowanie Słowa Bożego i odrodzenie poczucia bycia chrześcijaninem.
Wśród przyczyn upowszechniania się sekt wskazuje natomiast brak kapłanów, któremu nie zdołał całkiem zaradzić powstały w Hondurasie ruch Delegatów Słowa Bożego. „Są to odpowiednio przygotowani ludzie świeccy, dzięki którym udało nam się zachować wiarę. Jest ich około 30 tys. i docierają do najmniejszych wspólnot” – wyjaśnił kard. Rodriguez Maradiaga. Przyznał też, że sekty robią dużo hałasu i osiągają sukcesy. „Nawet, jeśli statystyki mówią, że zjawisko to nie jest aż tak bardzo rozpowszechnione, to jednak jest to dla nas bodziec do pracy, umacniania wiary poprzez katechezę dorosłych” – powiedział arcybiskup Tegucigalpy.
Honduras od początków XVI w. do 1821 r. był kolonią hiszpańską. Obecnie kraj ten boryka się z poważnymi problemami gospodarczymi. 70 proc. ludności żyje poniżej progu ubóstwa, co spowodowane jest wzrostem cen paliw i artykułów pierwszej potrzeby, poważnym zadłużeniem zagranicznym oraz niską wydajnością pracy. Narasta też problem przestępczości nieletnich.
W Hondurasie istnieje osiem diecezji. Pracuje w nich 425 księży, a na jednego kapłana przypada ok. 12 tys. wiernych.
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.