Brazylia przyjęła Ojca świętego chłodem. Padający przez cały dzień deszcz i silny wiatr znacznie obniżyły temperaturę powietrza, nie zdołały jednak ostudzić gorących serc mieszkańców kraju. Sprawna ceremonia powitalna odbyła się w jednym z hangarów lotniska.
Największą z sił przemieniających świat jest modlitwa. W obliczu przemocy i niesprawiedliwości Bóg nie zmienia biegu rzeczy bez nawrócenia człowieka. Potrzebuje do tego krzyku duszy proszącej o przebaczenie i wybawienie. Benedykt XVI przypomniał tę duchową prawdę w Neapolu.
Mimo niesprzyjającej pogody entuzjastyczne przyjęcie zgotowała Papieżowi młodzież. Patrząc na kryjących się pod parasolami genueńczyków, Benedykt XVI wyznał, że ostatnio prześladuje go deszcz. Zinterpretował go jako „symbol przychodzącego Ducha Świętego, który odnawia wyschniętą ziemię naszych dusz".
Papież Franciszek wyraził solidarność z mieszkańcami Indii, którzy stracili dach nad głową w wyniku potężnego cyklonu pustoszącego południowo-zachodnie regiony kraju. Zapewnił o swej modlitwie za ofiary cyklonu, a także za służby ratunkowe niosące pomoc potrzebującym.
W czasie konklawe padał deszcz i było przenikliwie zimno. Kiedy papież Franciszek wyszedł na balkon, nad Rzymem, mimo wieczora, jakby wstało słońce. To słońce, którym Pan Bóg pobudzi do życia świat i Kościół.
Budowanie na bazie solidarności pokojowego i sprawiedliwego świata, to wielkie zadanie naszych czasów. Mówił o tym w rozważaniu na Anioł Pański Benedykt XVI.
To nic nie da – zdarza się myśleć dzisiejszym chrześcijanom zatroskanym o głoszenie Dobrej Nowiny. Papież Franciszek uważa, że ofiara zaangażowania zawsze ma sens.
W ofierze męczenników Kościół widzi ich narodziny dla nieba a liturgia dzisiejszego dnia wprowadza nas w prawdziwe znaczenie Wcielenia Pana Jezusa, łącząc Betlejem z Kalwarią - powiedział Franciszek w rozważaniach przed modlitwą Anioł Pański 26 grudnia.
Zgodnie z programem pielrzymki, o 17.00 Benedykt XVI przybył na spotkanie z seminarzystami.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
„Kto przyjmuje migranta, przyjmuje Chrystusa” – zaznacza Franciszek i dodaje: „Migrantowi trzeba towarzyszyć, wspierać go i integrować”.