Na pokładzie samolotu Ojciec Święty spotkał się z dziennikarzami, którzy towarzyszyli mu w podróży i w ich obecności dokonał krótkiego podsumowania minionych dni.
Papież pragnie, by Bliski Wschód stawał się ziemią dialogu, współpracy, wzajemnego szacunku i pokoju przez wkład wszystkich tamtejszych wierzących. Życzenia te przekazał kard. Tarcisio Bertone uczestnikom kolokwium zorganizowanego wczoraj w Rzymie przez Wspólnotę św. Idziego - donosi Radio Watykańskie.
„Błagam wszystkich odpowiedzialnych, aby wykorzystali wszelkie możliwe drogi prowadzące do znalezienia sprawiedliwego rozwiązania i aby narody izraelski i palestyński mogły żyć w pokoju w swej ojczyźnie w bezpiecznych i uznanych granicach." Publikujemy za KAI przemówienie Benedykta XVI na lotnisku międzynarodowym im. Ben Guriona. Tel Awiw, 11 maja 2009 r.
Piątek 15 maja był ósmym i ostatnim dniem wizyty Benedykta XVI w Ziemi Świętej. Papież odbył dwa spotkania ekumeniczne w Jerozolimie, modlił się na Golgocie i w kaplicy grobu Chrystusa, po czym na lotnisku w Tel Awiwie odbędzie się ceremonia pożegnalna.
Ostatnim etapem papieskiej podróży do Ziemi Świętej były miejsca szczególnie mocno związane z historią zbawienia. Papież najpierw odwiedził maryjny Nazaret, aby niedzielę, czyli dzień upamiętniający zmartwychwstanie, spędzić w Jerozolimie. Jak wszędzie, gdzie pojawia się Jan Paweł II, i tu nie zabrakło spotkań ekumenicznych.
Przezwyciężenia przemocy i terroryzmu oraz zapanowania powszechnego pokoju na całej ziemi życzył Benedykt XVI w tradycyjnym orędziu wielkanocnym, które wygłosił po zakończeniu Mszy św. w Niedzielę Wielkanocną na Placu św. Piotra.
Spotkanie na ziemi brazylijskiej z rzeczywistością Ameryki Łacińskiej i jej biskupami - to tegoroczne wydarzenie, któremu Papież poświęcił najwięcej uwagi na bożonarodzeniowej audiencji dla kardynałów i Kurii Rzymskiej.
„Nigdy więcej przemocy w imię Boga! Niech Jego święte imię będzie czczone, a nie bezczeszczone i kupczone przez nienawiść i ludzkie konfrontacje”.
Nie wiem, czy w innych religiach można osiągnąć pokój, zdrowie i szczęście. Być może można. Można także zostać zbawionym. Mimo to nie zmienię wyznania.
W Kościele nie kwestionuje się potrzeby głoszenia Ewangelii, zarówno na ziemiach tradycyjnie już chrześcijańskich, jak i w krajach, które jeszcze nie przyjęły Chrystusa. Po co więc opracowano ten doktrynalny dokument? To pytanie Radio Watykańskie postawiło sekretarzowi Kongregacji Nauki Wiary, abp. Angelo Amato.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
„Kto przyjmuje migranta, przyjmuje Chrystusa” – zaznacza Franciszek i dodaje: „Migrantowi trzeba towarzyszyć, wspierać go i integrować”.