Irakijczycy wciąż powracają do papieskiej wizyty w swojej ojczyźnie. Nawiązują do papieskich słów, chcą je utrwalić – mówi dyrektor chrześcijańskiej organizacji pozarządowej „Braterstwo w Iraku”. Wskazuje, że w tym przypadku ważne są nie tylko wymierne owoce tej podróży, ale także zmiany, które dokonały się w mentalności samych Irakijczyków.
Papież potraktował Irakijczyków jako jeden naród, a chrześcijanom przywrócił należne im miejsce – mówi Benoît Camurat.
Przestrzegł też przed możliwymi konsekwencjami tej technologii dla rozwoju dzieci i młodzieży.
„Serce Kościoła rozdzierają krzyki, które dochodzą z miejsc ogarniętych wojną".
W wywiadzie dla katholisch.de podzielił się wspomnieniami o współbracie, dziś papieżu.