Czy katolik może nie przyjmować przesłania Fatimy? - odpowiada ks. dr Grzegorz Strzelczyk
Czy protestanci nie patrzą na te nasze katolickie „koła ratunkowe” jak na kupowanie odpustów?
– Jeżeli są one traktowane przedmiotowo, to się bardzo na to burzą. I my też powinniśmy! Sądzimy, że protestanci opierają się na wierze, a my akcentujemy wartość praktyk i dobrych uczynków. Wystarczy jednak poczytać znakomite teksty Soboru Trydenckiego i okaże się, że ortodoksyjną wiarą Kościoła jest to, że absolutnie w żaden sposób nie możemy zasłużyć na zbawienie. Miłosierdzie Boże zawsze nas wyprzedza. I jest darmowe.
Czy teologa nie wkurza to, że we wszystkich objawieniach szukamy niezwykłości? Z Fatimy zapamiętaliśmy trzecią tajemnicę…
– Zły jest zdesperowany. Jest świadom, że „mało ma czasu” – mówiąc językiem Apokalipsy. Co może zrobić? Jedną z jego bardziej szczwanych sztuczek jest odwodzenie nas od istoty objawień i koncentrowanie uwagi na gadżetach. Ewangelia jest prosta. Nie jest to 613 nakazów Starego Testamentu, tylko proste wezwanie, by iść za Jezusem i przekraczać samego siebie. To rdzeń. I ten rdzeń jest dla Złego bardzo niebezpieczny. Co robi? Decentralizuje istotę objawień, odsyła ją na margines. Człowiek skupia się na „gadżecie” i zapomina o istocie. A my mamy taką naturę, że jesteśmy bardzo, bardzo ciekawi i dlatego łatwo nas pchnąć na manowce.
Chronologia „kół ratunkowych” przypomina trochę biblijną scenę Abrahama targującego się z Bogiem o to, by ocalić Sodomę. Bóg schodzi od liczby pięćdziesięciu sprawiedliwych aż do dziesięciu osób. Czy nie są to desperackie kroki Boga, widzącego, że ludzkość odwraca się do Niego plecami?
– Wciąż liczymy: jedna koronka, kilka sobót czy piątków. Dlaczego? Bo fundamentalnie nie potrafimy pogodzić się z tym, że zbawienie jest darmowe. To nie jest tak, że wystarczy jedna koronka czy pięć sobót. Zbawienie jest za darmo! Paweł mówi wyraźnie: Chrystus umarł za nas, gdyśmy byli jeszcze grzesznikami. Znów kłania się Trydent. Gdy czytałem studentom Dekret o usprawiedliwieniu, otwierali usta ze zdumienia. Trydent kapitalnie mówi o darmowości zbawienia: „Mówimy, że człowiek jest usprawiedliwiony »darmowo«, bo nic, co poprzedza usprawiedliwienie, wiara lub uczynki, nie zasługuje na łaskę usprawiedliwienia; jeśli jest łaską, to nie z uczynków, w przeciwnym razie (jak mówi Apostoł) łaska nie byłaby już łaską”. A my ciągle zakładamy, że musimy coś zrobić i na coś w końcu „zasłużyć”.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Papież rozmawiał wieczorem w Castel Gandolfo z dziennikarzami.
Ojciec Święty wyraził uznanie wobec tych, którzy podejmują tę posługę.
Aby przywódcy narodów byli wolni od pokusy wykorzystywania bogactwa przeciw człowiekowi.
„Jakość życia ludzkiego nie zależy od osiągnięć. Jakość naszego życia zależy od miłości”.
Znajduje się ona w Pałacu Apostolskim, w miejscu dawnej Auli Synodalnej.
Bp Janusz Stepnowski przewodniczył Mszy św. sprawowanej przy grobie św. Jana Pawła II.