Komentując sobotnią wizytę papieża na Sycylii, arcybiskup Palermo zauważył, że Franciszek zmienił taktykę w podejściu do członków mafii. Już nie straszy ich sądem Bożym i ekskomuniką, lecz pokazuje, że musi do nich dotrzeć słowo Ewangelii, które jako jedyne może skruszyć ludzkie serce.
"Papież Franciszek poszedł w ślady Jana Pawła II, ale wniósł też nowe elementy – powiedział Radiu Watykańskiemu abp Lorefice. – Jan Paweł II nawoływał do nawrócenia i ostrzegał przed sądem Bożym, natomiast Franciszek zauważył, że również dla nich, dla mafiosów Ewangelia jest słowem, które może zmienić życie. Zwracając się do nich słowami «bracia i siostry», Papież pokazał, że również do tych ludzi trzeba dotrzeć z Ewangelią, bo tylko słowa Ewangelii mogą dokonać przemiany w sercu człowieka. Nie pouczenia, nie ekskomunika, ale Ewangelia zmienia życie ludzi, również tych, którzy splamili się strasznymi zbrodniami".
Bp Janusz Stepnowski przewodniczył Mszy św. sprawowanej przy grobie św. Jana Pawła II.
Jest ona porównywalna z popularnością papieża Franciszka z pierwszego okresu jego pontyfikatu.
Nie w zgiełku, „ale w ciszy oczekiwania przenikniętego miłością”.
Sytuacja jest bardzo napięta, bardzo, bardzo - powiedział Ojciec Święty.
Papież we wtorek rano przyjął na audiencji patriarchę Ormian.