Katolicy w tym kraju należą do kilku różnych obrządków – obok koptyjskiego także do syryjskiego, ormiańskiego oraz łacińskiego.
„Przybycie Papieża doda egipskim chrześcijanom odwagi” – powiedział podczas konferencji prasowej zorganizowanej w siedzibie episkopatu Francji 5 kwietnia bp Youssef Aboul-Kheir, ordynariusz koptyjskokatolickiej diecezji Sauhadż w Górnym Egipcie. Katolicy w tym kraju należą do kilku różnych obrządków – obok koptyjskiego także do syryjskiego, ormiańskiego oraz łacińskiego. Ich obecność w społeczeństwie wyraża się głównie poprzez dzieła społeczne: szkoły, przychodnie, sierocińce czy domy spokojnej starości.
Koptyjskokatolicki hierarcha podkreślił, że katolicy Egiptu są „mniejszością w mniejszości”, jaką w tym zamieszkiwanym głównie przez muzułmanów kraju stanowią Koptowie prawosławni. Relacje ekumeniczne z nimi napotykają nieraz na przeszkody – przyznał bp Aboul-Kheir. Uważa on, że ich patriarcha Tawadros pragnie zbliżenia z katolikami, natrafia jednak, tak w Egipcie, jak i za granicą, na opory niektórych koptyjskich duchownych czy działaczy świeckich, którzy są nastawieni ekstremistycznie. Wspomniał naciski wywierane czasem zwłaszcza na najuboższych z katolików, by przeszli do Koptyjskiego Kościoła Prawosławnego. Takim konwertytom udziela się tam ponownie chrztu. Miały też miejsce spory dotyczące przekładów Pisma Świętego.
W konferencji prasowej w siedzibie francuskiego episkopatu wziął też udział dyrektor stowarzyszenia Œuvre d’Orient, które już od ponad półtora wieku niesie pomoc chrześcijanom na Bliskim Wschodzie. Ks. Pascal Gollnisch uważa, że wyznawcy Chrystusa w Egipcie są wprawdzie dyskryminowani, ale nie prześladowani, z wyjątkiem tych na Synaju, którzy w ostatnich miesiącach padli ofiarą licznych krwawych ataków ze strony dżihadystów.
Natomiast egiptolog Christian Cannuyer, kierujący belgijskim stowarzyszeniem Solidarité-Orient, zwrócił uwagę, że egipscy chrześcijanie emigrują mniej, niż z innych krajów Bliskiego Wschodu, co wiąże się zresztą z faktem, że często są to bardzo ubodzy wieśniacy. Jego zdaniem przyszłość arabskiego chrześcijaństwa leży w Egipcie, bardziej niż w Syrii czy Iraku, gdzie chrześcijańska obecność jest zagrożona.
Papież o potrzebie mądrego połączenia w naszym życiu pracy i modlitwy.
Papież potwierdził swoją bliskość i solidarność z ludnością palestyńską
Potwierdza: chce wziąć udział w obchodach 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego.
Jedność między wierzącymi w Chrystusa jest jednym ze znaków Bożego daru pocieszenia.
To odpowiedź na prośbę Leona XIV, by „działać, jak najszybciej”.
Przebywający na urlopie Papież zatwierdził dziś kilka ważnych nominacji.
We wtorek rano Leon XIV odprawił Mszę św. w kaplicy posterunku karabinierów w Castel Gandolfo.
Poświęcił czas na indywidualną rozmowę z każdą z nich i wspólną modlitwę.