Papież Franciszek wsparł rzymskie centrum dla migrantów Baobab. Papieski jałmużnik przekazał w jego imieniu najbardziej potrzebne w obecnej chwili lekarstwa.
Mowa o 50 kg leków na świerzb, a także setkach opakowań antybiotyków, środków przeciwalergicznych oraz maści przeciwzapalnych i przeciwgrzybiczych. Środki te wykorzystywane są przez lekarzy działających w ramach tzw. ulicznej kliniki, która dociera wszędzie tam, gdzie są potrzebujący. Mowa zarówno o centrach państwowych i kościelnych, jak i czasowych prowizorycznych obozach tworzonych przez migrantów. Pomoc medyczna zapewniana jest w ramach projektu Solidarność bez granic, prowadzonego przez stowarzyszenie Solidarna medycyna i UNITALSI wspólnie z katedrą chorób zakaźnych rzymskiego uniwersytetu Tor Vergata.
Informacje podał sam ambasador Burch po zakończeniu audiencji w Watykanie.
„Świat, w którym żyjemy, potrzebuje piękna, by nie pogrążyć się w rozpaczy” – mówił Leon XIV.
Ojciec Święty spotkał się z uczestnikami Światowego Spotkania na rzecz Braterstwa Ludzkiego.
Zostaliście powołani i wybrani, abyście byli posłani jako apostołowie Pana i słudzy wiary.
Przypomniał, że dziś przypada Narodowy Dzień Polskich Dzieci Wojny.